Relacja z 47. wyprawy Klubu Seniora z Kamieńca

wtorek, 4.7.2017 09:01 1879 0

Kolejna 47. wyprawa kamienieckiego Klubu Seniora, prowadzona przez p. Marię Kacik i Andrzeja Jurasza wiodła na Ziemię Śląską. Na początek, siedziba zespołu pieśni i tańca „Śląsk”, jednego z dwóch reprezentacyjnych Zespołów Pieśni i Tańca. Pierwsze powstało, założone przez Tadeusza Sygietyńskiego, „Mazowsze”. Za powstaniem drugiego zespołu stał entuzjasta i miłośnik kultury śląskiej, Stanisław Hadyna, którego imię zespół uzyskał po śmierci inicjatora.

Siedzibą Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” - kompleks pałacowo-parkowy w Koszęcinie był pierwszym punktem zwiedzania kamienieckich seniorów. Pałac posiada kilkusetletnią tradycją, wielokrotnie przebudowywany, zmieniający właścicieli, stał się, w roku 1953 gniazdem zespołu Śląsk. W pałacowych salach odbywają się zajęcia artystyczne, koncerty kameralne i imprezy okolicznościowe, a w zabytkowych wnętrzach mieszczą się biura Instytucji.

W obrębie kompleksu pałacowo – parkowego znajduje się także Pawilon im. Elwiry Kamińskiej, który w czasach książęcego panowania służył jako ujeżdżalnia pałacowa. Natomiast dawny budynek folwarczny z końca XIX wieku służy dziś jako Dom Pracy Twórczej im. Adolfa Dygacza. Tam też udostępniono dla zwiedzających Izbę Pamięci Zespołu „Śląsk”, w której znajduje się ekspozycja stała śląskich strojów ludowych oraz pamiątek z licznych tourne Zespołu.

Na dziedzińcu pałacu stoi „Ławeczka profesorska” - pomnik Profesora Stanisława Hadyny, założyciela Zespołu i jego wieloletniego dyrektora. Profesor wita zwiedzających siedząc na ulubionej ławeczce, pali fajkę i trzyma w ręku nuty słynnej pieśni „Helokanie”. Jakby zastygł słuchając dźwięków prób dochodzących z pałacu. Pomnik stoi na dziedzińcu od 2006 roku.

Pałac otacza park krajobrazowy, założony w połowie XIX wieku. W jego zachodniej części znajduje się malownicze oczko wodne. Rosną tu lipy drobnolistne, kasztanowce, klony i buki zwyczajne, jawory, jesiony wyniosłe i dęby szypułkowe. Jest też parę drzew egzotycznych: sosna wejmutka, kanadyjska i czarna, choina kanadyjska, platan klonolistny i jesion amerykański. Wiele z tych okazów to pomniki przyrody.

Więcej na stronie stanowiącej źródło tekstu: http://www.zespolslask.pl

*************************

Kolejnym punktem wycieczki, w drodze do Piekar Śląskich, był kompleks pałacowo-parkowy w Świerklańcu, który w przeszłości zachwycał wspaniale zaprojektowaną przyrodą z wkomponowaną rezydencją rodu Henckel von Donnersmarck. Choć dziś, dwa najważniejsze obiekty już nie istnieją, to park w Świerklańcu wciąż jest jednym z najpiękniejszych na Śląsku, zajmując około 180 hektarów. Mniej więcej w centralnej części tego obszaru znajduje się budynek restauracji Pałac Kawalera i Hugo Bistro&Wine. Park w Świerklańcu swój obecny wygląd zawdzięcza berlińskiemu architektowi Gustawowi Mayerowi, który pracował na zlecenie ówczesnego pana tych ziem, Guido Henckel von Donnersmarcka.

Więcej na stronie stanowiącej źródło tekstu: http://www.palackawalera.com/pl/park-w-swierklancu/

*************************

Ostatnim, odwiedzanym miejscem na przepięknej ziemi śląskiej były Piekary Śląskie, bez wątpienia najbardziej znane dzięki cudownemu obrazowi Matki Boskiej Piekarskiej i corocznym pielgrzymkom, jakie wierni odbywają do piekarskiej bazyliki. Początki kultu maryjnego są ściśle związane z historią miasta

Na miejscu obecnej piekarskiej bazyliki u progu XVII wieku znajdował się drewniany kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja Apostoła. Proboszczem piekarskiej parafii był ksiądz Jakub Roczkowski. W kościele znajdował się obraz Matki Boskiej. Piekarska ikona (oryginał) pochodząca z XV w., była malowana na desce lipowej przez nieznanego artystę i przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem. W roku 1702, cudowny obraz, wywieziono do Opola, gdzie znajduje się do dzisiaj, a w piekarskiej bazylice wierni podziwiają jego replikę. Kult maryjny nabrał największego znaczenia w XIX w., kiedy ziemie polskie znajdowały się pod zaborami. Kościół katolicki pełnił wtedy niezmiernie ważną rolę w umacnianiu polskości. Dlatego też pielgrzymowanie do Piekar stało się dobrowolnym obowiązkiem większości patriotycznie nastawionych, katolickich mieszkańców Górnego Śląska.

Budowa obecnej bazyliki została zakończona w 1849 roku, a w 1925 roku, gdy nastąpiła uroczysta koronacja obrazu Matki Boskiej Piekarskiej (korony podarował i osobiście poświęcił papież Pius XI) nadająca mu w ten sposób rangę cudownego obrazu. Od tego momentu obraz Matki Boskiej Piekarskiej stał się formalnie miejscem kultu religijnego.

Od 1992 roku, odbywają się pielgrzymki mężczyzn do Matki Boskiej Piekarskiej, a w przeddzień organizowane są sympozja naukowe, poświęcone kulturowym i społecznym problemom Górnego Śląska, w aspekcie katolickiej nauki społecznej. Coroczne pielgrzymki mężczyzn, kobiet i młodzieży przyciągają dziesiątki tysięcy wiernych, którzy właśnie tu szukają duchowej odnowy i siły do walki z życiowymi przeciwnościami, pokonując dziesiątki kilometrów, robiąc to z ochotą i ze śpiewem na ustach, a Piekary Śląskie witają ich otwartymi drzwiami piekarskiej Bazyliki, spokojną zadumą Rajskiego Placu i urokiem kalwaryjskiego wzgórza. Pielgrzymom pozostaje jedynie pochylić w szacunku głowy i klęknąć przed Piekarską Madonną.

Więcej na stronach stanowiących źródło tekstu:
www.piekary.pl
http://www.gornyslask.net.pl/s/piekary-slaskie-bazylika/

Foto: Andrzej Jurasz
Tekst: Krzysztof Woliński

Dodaj komentarz

Komentarze (0)