Seniorka ze Złotego Stoku oszukana metodą „na policjanta” – straciła 50 tysięcy złotych!

wczoraj, 16 godz temu 804 0

71-letnia kobieta z gminy Złoty Stok padła ofiarą oszusta, który podając się za policjanta, wyłudził od niej niemal 50 tysięcy złotych. W sprawie interweniowali funkcjonariusze z Kamieńca Ząbkowickiego.

Do zdarzenia doszło w pierwszej połowie marca. Przestępca zadzwonił na telefon stacjonarny seniorki i przedstawił się jako policjant prowadzący śledztwo w sprawie fałszywych banknotów. Twierdził, że wypłacona kobiecie emerytura zawiera podrobione pieniądze, a bank współpracuje z przestępcami. Rozmowa trwała niemal trzy godziny, w czasie których oszust konsekwentnie budował swoją wiarygodność. Seniorka, pozostając pod presją, wykonywała kolejne instrukcje – miała podać numery seryjne banknotów, a następnie przekazać wszystkie oszczędności, pozostawiając je w wyznaczonym miejscu.

Dopiero po czasie kobieta zdała sobie sprawę, że została oszukana, i zgłosiła sprawę na policję. Funkcjonariusze z Kamieńca Ząbkowickiego natychmiast rozpoczęli dochodzenie. Analiza zabezpieczonych dowodów oraz działania operacyjne doprowadziły do zatrzymania 25-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, za które zgodnie z artykułem 286 kodeksu karnego grozi mu nawet do 8 lat więzienia.

Policja apeluje o ostrożność – metody „na policjanta”, „na wnuczka” czy „na pracownika banku” są wciąż powszechnie stosowane przez przestępców. Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie gotówki ani nie informują telefonicznie o fałszywych banknotach. W przypadku podejrzanych telefonów najlepiej od razu przerwać rozmowę i skontaktować się z policją. Warto też rozmawiać z seniorami w rodzinie i uczulać ich na tego typu oszustwa – czujność może uchronić przed stratą oszczędności życia.

/podkom. Katarzyna Mazurek, KPP Ząbkowice Śląskie, foto: Policja Dolnośląska/

Dodaj komentarz

Komentarze (0)