Wojna Rosja-Ukraina. Komentarze parlamentarzystów z regionu

piątek, 25.2.2022 08:58 1659 0

Oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę, której granice, w czwartek, 24 lutego przekroczyły siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. Wojna stała się faktem, a wyrazy solidarności z narodem ukraińskim płyną z całego świata, w tym także z Polski. Poniżej publikujemy komentarze posłów naszego regionu. 

[AKTUALIZACJA ]

- Haniebny atak Putina na Ukrainę! Jesteśmy solidarni i zjednoczeni z narodem ukraińskim. Unia Europejska i pozostałe kraje  muszą być teraz jednością. Powinniśmy natychmiast wzmocnić sankcje gospodarcze.  Muszą one mieć najsurowszy charakter i obowiązywać nie przez miesiąc, czy pół roku, ale  do skutku. To jest prawdziwy test na jedność świata  i jego stanowczy sprzeciw  wobec rosyjskiej inwazji. Potępiam napaść putinowskiej Rosji na suwerenne państwo ukraińskie - mówi Anna Zalewska - poseł do Parlamentu Europejskiego

------------

- To nie jest zwykły dzień. To nie jest zwykły czwartek. Jest wojna. Tuż za naszą granicą. Wojna, wobec której żaden demokratyczny kraj nie może przejść obojętnie. Putin zaatakował niepodległe państwo. Rosja złamała wszelkie zasady międzynarodowego prawa. Putin chce podbić Ukrainę tylko dlatego, że ta chce być pro-europejską demokracją. Uważam, że reżimy Putina i Łukaszenki (w wojennej operacji Rosji uczestniczy też Białoruś) muszą być objęte wszelkimi sankcjami - natychmiast. Putin i Łukaszenka popełniają zbrodnię. Niczego ich nie nauczył dramat II Wojny Światowej. To czas próby, który od nas wszystkich wymaga przede wszystkim odpowiedzialności. Musimy wznieść się ponad krajowe konflikty, spory i podziały. Powinniśmy być jednością i szukać zgody dla najważniejszych polskich spraw. Do nich bez wątpienia należy skuteczna obrona i szacunek do wartości, dzięki którym jesteśmy częścią Zachodu - podkreśla Monika Wielichowska, poseł na Sejm RP. - Dziś konieczna jest współpraca z NATO. Naszym przeciwnikiem jest Rosja, a nie Unia Europejska. Każdy, kto podważa obecność Polski w UE i NATO jest sojusznikiem Kremla. Dziś polski rząd musi zamknąć wszystkie spory z UE, inaczej Polska nie będzie wiarygodna w działaniach. Dlatego musimy przywrócić w Polsce praworządność. Nie może być tak, że spór z Europą dotyczy fundamentalnej kwestii demokracji – wolnych sądów. W Rosji nie ma wolnych sądów – to jest jedna z tych zasadniczych różnic między narodami cieszącymi się wolnością i tymi, które są jej pozbawione. Nasze miejsce wobec wojny na Ukrainie jest po stronie obozu wolności, a nie autorytaryzmu - pisze o tym w godzinie próby, w liście otwartym Przewodniczący Donald Tusk. Konieczna jest także nasza wewnętrzna jedność, która wymaga wspólnej pracy wszystkich sił politycznych nad prawem wzmacniającym naszą obronność. Dlatego zaproponowaliśmy powołanie w Sejmie Nadzwyczajnej Komisji ds. Obrony Ojczyzny. Jeżeli mamy przygotować się na czas wojny, to wspólnie powinniśmy nad tym pracować. Rozwiązania powinny zostać przyjęte w Parlamencie jednogłośnie. Tak samo wspólnie powinniśmy określić konieczne działania w sprawach relacji handlowych z Rosją. Przecież każdego dnia do Polski wjeżdżają tony rosyjskiego węgla. Jesteśmy gotowi do współpracy. Jesteśmy gotowi, by walczyć o wolną i demokratyczną Polskę. By wspierać Ukrainę, naszych sąsiadów, którzy walczą o swoją niepodległość.

Marek Dyduch, poseł na sejm RP: 

Agresja Rosji na Ukrainę uruchamia pasmo nieszczęść, zniszczeń i wielu tragedii, które dosięgną Naród Ukraiński. Wszyscy widzimy, jak ta wojna się zaczyna, ale nikt z nas nie wie, jak ona się skończy. Zaistniały już pewne zjawiska związane z tą wojną, m.in.:

- zjednoczyły się kraje zachodu wokół sprzeciwu wobec tej agresji i sankcji przeciw Rosji, co jest niezmiernie pozytywne,

- Polskie władze były bardzo aktywne w sferze dyplomatycznej, co znacznie wzmacnia nasze relacje z Ukrainą i istotnie zwiększa bezpieczeństwo Polski, bo wszyscy już wiedzą, że potencjalna napaść np. Rosji na Polskę jest groźna dla całego świata,

-  obnażył się Putin, który faktycznie chce  osiągnąć dwa cele; chce zachować wpływy Rosji na wschodzie Europy; chce udowodnić, że Rosja jest mocarstwem, które może się  mierzyć z Europą i USA łącznie,

- niestety, Rosja ma za sobą Chiny, które  zrobią  wiele przeciw USA, aby stać się mocarstwem numer jeden na świecie.

I wreszcie, cała ta sytuacja jest bardzo groźna, ponieważ może się wymknąć  spod kontroli, a wtedy Polska będzie na pierwszej linii frontu.  Oby do takiej sytuacji nie doszło, a póki co pomagajmy Ukrainie i Ukraińcom szczególnie, że uchodźców wojennych może być bardzo dużo.

Agnieszka Kołacz-Leszczyńska, senator RP:

Dzisiejszy poranek jest chyba najtrudniejszym, politycznym momentem od lat. Wojna. Ten napis na paskach telewizora niesie niedowierzanie i bezsilność. Myśli, które mnie nie opuszczają to te o chorym umyśle człowieka, który chce być „panem świata”, a cały świat ma przeciwko sobie. Wiem, że musimy go zatrzymać! Nie udało się nałożonymi sankcjami, więc jest potrzeba pełnej mobilizacji i pokazania siły. Niech wie i czuje, że nie może być bezkarny. Martwię się o Ukraińców, zwykłych ludzi. Znam wielu z nich, mieszkających tu, w naszych miastach. Zostawili na Ukrainie swoje rodziny. Są pełni niepokoju i strachu o nich. Jestem z nimi całym sercem. Nie zaznam spokoju, dopóki nie będę wiedziała, że oni wszyscy są bezpieczni. W tych dniach, mocniej niż kiedykolwiek musimy być razem! Wszyscy!

 

O wypowiedź poprosiliśmy także posła Prawa i Sprawiedliwości, Marcina Gwoździa. Na odpowiedź nadal czekamy. Jeśli ją otrzymamy artykuł zostanie zaktualizowany. 

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)