Wpadł, bo oddawał mocz na chodnik. Miał przy sobie kilkadziesiąt porcji amfetaminy

Za posiadanie narkotyków odpowie 41-latek zatrzymany w nocy z 18 na 19 marca przez funkcjonariuszy z Ząbkowic Śląskich. Mężczyzna wpadł, kiedy oddawał mocz na chodnik. Zauważyli go policjanci patrolujący ulicę. Mundurowi znaleźli przy nim kilkadziesiąt porcji amfetaminy. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W nocy z piątku na sobotę policjanci patrolowali ulice Ząbkowic Śląskich. Około godziny 2.00 na jednej z nich mundurowi zauważyli mężczyznę, który oddawał mocz na chodnik.

- Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności w związku z popełnionym wykroczeniem. Zachowanie 41-latka podczas legitymowania sprawiło, że policjanci postanowili sprawdzić jego odzież i ustalić powód zdenerwowania. Okazało się, że mieszkaniec Ząbkowic Śląskich w kieszeni kurtki w foliowym woreczku posiada biały proszek. Mężczyzna twierdził, że nie wie, jak narkotyki trafiły do jego kieszeni, jednak, kiedy policjanci znaleźli plastikowy pojemniczek z białą zawartością w skarpetce mężczyzny, wyjaśnienia podejrzanego nie miały już znaczenia. 41-latek posiadał przy sobie kilkadziesiąt porcji amfetaminy. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – mówi st. asp. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.