Wzięła czyjś portfel ze sklepu. Kiedy do jej domu zapukała policja, początkowo się wypierała

sobota, 4.9.2021 09:27 5489 4

Mówi się, że okazja czyni złodzieja. 30 sierpnia przekonała się o tym 55-letnia mieszkanka Złotego Stoku, która skorzystała z okazji i przywłaszczyła sobie portfel z zawartością dokumentów i pieniędzy pozostawiony przy kasie jednego ze sklepów. Kiedy godzinę później zapukali do jej mieszkania policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego była bardzo zdziwiona. 

30 sierpnia policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca Złotego Stoku, że ktoś przywłaszczył sobie jego portfel. Mężczyzna oświadczył, że około godziny 19.00 był w jednym ze sklepów na terenie miasta, gdzie płacąc za zakupy zapomniał się i pozostawił portfel przy kasie. Po chwili zorientował się, że go nie wziął. Wrócił do sklepu jednak nie było już po nim śladu.

- Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego przybyli na miejsce i przejrzeli monitoring sklepowy. Złotostocki dzielnicowy rozpoznał na nim kobietę, która wychodząc ze sklepu w dłoniach trzymała portfel z opisu przypominający utracony przez 62-latka. Policjanci od razu pojechali do miejsca zamieszkania kobiety - informuje st.asp. Katarzyna Mazurek w ząbkowickiej policji -  55-latka była bardzo zdziwiona ich widokiem. Na początku zaprzeczała, że przywłaszczyła portfel, jednak kiedy policjanci oświadczyli, że teren sklepu jest monitowany, przyznała się i pokazała, gdzie go ukryła. Portfel z dokumentami zdążyła schować w kotłowni, natomiast gotówkę zabrała do przedpokoju. Pokrzywdzony odzyskał zarówno portfel, dokumenty jak i całą gotówkę.

Pamiętajmy, że okazja czyni złodzieja. Będąc w urzędzie, szkole, przychodni czy szpitalu w ferworze załatwiania swoich spraw, pamiętajmy o nadzorze swojego mienia, bo nawet w takich miejscach możemy paść ofiarą złodzieja.

- Chwila naszej nieuwagi, niezabezpieczone kieszenie, nie zamknięte torebki, pozostawione bez nadzoru rzeczy mogą nas drogo kosztować. Złodzieje działają najczęściej na targowiskach, w autobusach, pubach, w centrach handlowych a nawet w przychodniach, szpitalach, wszędzie tam gdzie jest dużo ludzi. To właśnie sami pokrzywdzeni często pozostawiają cenne przedmioty bez nadzoru. Przykładem mogą być telefony komórkowe, portfele wyciągane z plecaków i kieszeni lub pozostawiane bez opieki na ladach sklepowych, czy stolikach, laptopy, torby pozostawione w widocznym miejscu w samochodzie - dodaje st. asp. Mazurek.

 

st.asp. Katarzyna Mazurek/ KPP w Ząbkowicach Śląskich

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

Arcymag niedziela, 05.09.2021 14:55
IQ Gang Olsena
sobota, 04.09.2021 17:11
Głupia baba jeszcze będzie miała sprawę karną
sobota, 04.09.2021 16:08
Dla mnie złodziej brzmi dumnie
Bnsjd sobota, 04.09.2021 13:46
Nie kradnij bo ci bozia ręce utrąci xd