Ząbkowiccy policjanci pomagają uchodźcom i przestrzegają przed oszustami

6 Zobacz galerię

„Większość ludzi ma dobre intencje i chce pomagać innym. Oferuje pomoc materialną, finansową, transport, nocleg czy pracę. Możliwe jest jednak, że ktoś będzie chciał wykorzystać Twoją trudną sytuację życiową” - tak rozpoczyna się apel Komendy Głównej Policji umieszczony na ulotce informacyjnej skierowanej do obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski. Mogą oni jednak liczyć na pomoc służb mundurowych, samorządów i mieszkańców. Ząbkowiccy policjanci także aktywnie włączają się w działania pomocowe. Z zaangażowaniem wspierają osoby uciekające przed wojną, chroniąc je również przed oszustami i złodziejami.

- Mija już miesiąc od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ten miesiąc zmienił nasz kraj oraz nas samych. W internecie organizowane są akcje pomocowe dla obywateli Ukrainy. Wielu Polaków, w tym również policjantów, aktywnie włączyło się już do zbiórek pieniędzy i materiałów niezbędnych dla uchodźców. Niestety, nie brakuje też oszustów, którzy wykorzystują sytuację i chcą się wzbogacić kosztem naszym i osób potrzebujących. Apelujemy o ostrożność i rozwagę szczególnie przy wpłacaniu pieniędzy na zbiórki ogłaszane w internecie. Jeśli chcecie wspierać społeczność Ukrainy w tych trudnych chwilach, sugerujemy wpłaty na znane i zweryfikowane organizacje. Szczegóły dotyczące tego jak możemy pomóc Ukrainie znajdziemy na stronie pomagamukrainie.gov.pl - mówi st. asp. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich. 

Policja ząbkowicka oprócz działań i zbiórek pomocowych dba również o bezpieczeństwo osób, którzy uciekają przed wojną. Ząbkowiccy dzielnicowi wśród obywateli Ukrainy, którzy przebywają na ich rejonie prowadzą akcję informacyjną „Zachowaj czujność i ostrożność”. Rozdają ulotki, które ostrzegają osoby uciekające przed wojną przed oszustami, informują na co zwracać uwagę, by nie stać się ofiarą handlu ludźmi oraz co zrobić, kiedy szukamy osoby, która przekroczyła granicę z Polską, a nie ma z nią kontaktu. Ulotki są zarówno w języku polskim, jak również ukraińskim.

Pomagajmy, ale również pamiętajmy: oszuści nie mają skrupułów.