Zjechał na podwórko, aby uniknąć kontroli. Był pod wpływem alkoholu i amfetaminy

piątek, 1.3.2024 11:30 2651 0

36-letni kierujący samochodem Volkswagen Passat zdziwił się, kiedy we wstecznym lusterku późno w nocy zobaczył oznakowany radiowóz. Chcąc uniknąć kontroli, zjechał z ulicy na jedno z podwórek w Ząbkowicach Śląskich. Funkcjonariusze ruchu drogowego nie dali się jednak tak łatwo zmylić. Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego został zatrzymany i sprawdzony. Okazało się, że nie dość, że jechał w stanie po użyciu alkoholu, to w pojeździe, przy kierownicy miał schowaną amfetaminę. Teraz przed sądem oprócz wysokiej grzywny grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na kilka lat.

29 lutego, przed godziną 1.00 policjanci ruchu drogowego patrolowali ulice Ząbkowic Śląskich. Na jednej z nich zauważyli samochód marki volkswagen passat. Kierujący tym pojazdem na widok oznakowanego radiowozu najpierw wyraźnie przyspieszył, by następnie wjechać w jedno z podwórek przy drodze. Myślał, że w ten sposób uniknie kontroli drogowej, jednak mundurowi nie stracili go z oczu. Jego podejrzane zachowanie sprawiło, że postanowili skontrolować kierującego pojazdem.

Mundurowi wjechali na to samo podwórko i zatrzymali 36-latka, zanim opuścił pojazd. Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu. Okazało się, że ma w organizmie niecałe 0,5 promila tej substancji. Dodatkowo, mieszkaniec powiatu ząbkowickiego przewoził w swoim aucie narkotyki. Podczas przeszukiwania pojazdu funkcjonariusze nakryli kilka porcji amfetaminy. Mężczyzna przyznał się, że zażył ją przed tym, jak wsiadł za kierownicę

W związku z podejrzeniem prowadzenia samochodu dodatkowo pod wpływem niedozwolonych środków zawieźli kierującego na badanie krwi. Od ich wyniku będzie zależeć, czy mężczyźnie zostanie postawiony zarzut kierowania w stanie po użyciu alkoholu czy w stanie nietrzeźwości. Niezależnie od tego 36-latkowi grozi wysoka kara grzywny oraz nawet kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.

KPP w Ząbkowicach Śląskich

Dodaj komentarz

Komentarze (0)