Galeria do artykułu '38-latek wpadł z narkotykami podczas interwencji domowej. Wydawało mu się, że ktoś rzucił na niego czar i jest wilkołakiem'

wtorek, 7.3.2023 15:29 5857 7

Komentarze (7)

Dza wtorek, 07.03.2023 21:05
Nie rozumiem tej sytuacji, skąd biorą się te narkotyki..... Z nieudolnej pracy Policji. Co chwile kogoś zamykają i wszystko zaczyna się od początku. Zamkną kilka osób na pokaz i nic więcej. Źródło jest nietykalne, lapia tylko dzieci. Romek może dam podaje drobniaki i informuje co gdzie kiedy... Taki układ?
Rrr wtorek, 07.03.2023 21:08
Dotacje marne starym gratem jeździ że spalona zarowka, parkuje na środku ulicy... Jaki Pan taki kram
Artur piątek, 10.03.2023 07:23
Co w tym dziwnego, że wśród ludzi bez przyszłości natychmiast na czyjeś miejsce znajduje się następca gotowy do handlu narkotykami?
Również nie jest winą policji, że trudno im zamknąć organizatorów przemytów międzynarodowych. W małych miejscowościach jest ich mało i tam sypią tylko dzieci, ale jeśli już dzięki tym dzieciom dopadną kogoś trochę wyżej, to znowu on nie wysypie nad sobą, bo ma bliskich, np. swoje dzieci i nie będzie ryzykował ich życia.
mr niedziela, 12.03.2023 08:58
bzdury opowiadasz
bart czwartek, 09.03.2023 11:31
Co on brał .....je też to chcę.U którego dilera można to kupić
Piotr wtorek, 07.03.2023 20:26
Hahaha ****na patusiarnia ząbkowicka, sami się tam wykonczycie
wtorek, 07.03.2023 19:08
Zamknąć dziada