Wrocławianka walczy o wyjazd na Mistrzostwa Świata

4 Zobacz galerię

W dniach 10-11 maja 2025 r. w Bytomiu rozegrano 1. rundę Pucharu Polski Juniorów i Juniorów Młodszych. Były to 1. zawody z cyklu Pucharu Polski, na koniec którego najlepsi zawodnicy i zawodniczki wygrają Puchar Polski. Dodatkowo pierwszy 3 rundy dla kategorii junior młodszy są
kwalifikacją do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która w tym roku odbędzie się w województwie wielkopolskim.

Sobotni maraton i długa niedziela

Kwalifikacje rozpoczęły się rundą WA1440, podczas której zawodnicy i zawodniczki strzelali na czterech dystansach w zależności od kategorii i płci. Juniorzy strzelali na dystansach 90, 70, 50 i 30 m, juniorki na 70, 60, 50 i 30 m, juniorzy młodsi na 70, 60, 50, 30 m, a juniorki młodsze na 60, 50, 40, i 30 m. Zawodnicy i zawodniczki na każdym dystansie wystrzelili 6 serii każda po 6 strzał co daje łącznie 144 strzały punktowane. Bardzo dobry wynik w zmiennych, wietrznych warunkach osiągnęła Monika Kapuścińska, która wygrała tą konkurencję wynikiem 1237 pkt z przewagą
sześciu punktów nad drugą zawodniczką.
W niedzielę rozegrano kontynuację rundy kwalifikacyjnej w postaci 2 x 70m dla juniorów i 2 x 60m dla juniorów młodszych. W czasie rozgrywania dwóch odległości zawodnicy strzelają dwukrotnie 6 serii, każda z 6 strzał, co daje łącznie do zdobycia 720 punktów. Monika kontynuowała równe strzelanie i w tej konkurencji uzyskała 2. miejsce z wynikiem 617 pkt, poprawiając swój rekord życiowy w tej konkurencji.

Aleksandra Szczerbuk udziałem w tych zawodach wraca po kontuzji do rywalizacji na poziomie ogólnopolskim. Ostatecznie zajęła w kwalifikacjach 27. miejsce, wyciągając konstruktywne wnioski do dalszej pracy na kolejne miesiące.

Rozstrzygnięcia w pojedynkach

Po rundzie kwalifikacyjnej następuje tzw. rozstawienie i zawodnicy stają do pojedynków w rundzie eliminacyjnej, która jest rozgrywana 1 vs 1 systemem setowym. Zawodnicy w serii strzelają 3 strzały i od wartości trafień zależy ile zdobędą punktów setowych. Za wyższą serię od przeciwnika zawodni otrzymuje 2 punkty, za remis 1, a za słabszą 0. Pojedynki indywidualne są rozgrywane do osiągnięcia 6 punktów setowych, a w przypadku remisu 5:5 następuje baraż, czyli jednostrzałowa dogrywka, w której wygrywa ten, kto trafi strzałę bliżej środka tarczy.

Monika Kapuścińska dwa pierwsze przejścia z zawodniczkami z Leśnika Poznań i Drukarza Warszawy pewnie wygrała. W 1/4 finału zmierzyła się z zawodniczką z Jaru Kielnarowej, gdzie o wyniku pojedynku zadecydował baraż, w którym Monika trafiła w żółte pole, gdy przeciwniczka
trafiła w czerwone. W półfinale po bardzo wysokich strzelaniach przeciwniczki z Mewy Kołobrzeg Monika została pokonana 0:6, jednocześnie dostając szansę o walkę w pojedynku o 3. miejsce z zawodniczką z Marymontu Warszawa. Losy pojedynku decydowały się do ostatniej strzały.

Wynikiem 6:4 Monika sięgnęła po puchar za 3. miejsce podczas 1. rundy Pucharu Polski! Natomiast Aleksandra Szczerbuk w 1. przejściu zmierzyła się z wyżej rozstawioną zawodniczką, której uległ, ostatecznie zajmując 17. miejsce.

Początek kwalifikacji do Mistrzostw Świata

Cykl pierwszych trzech rund Pucharu Polski w kategorii junior i junior młodszy jest również systemem kwalifikacji do rozgrywanych w sierpniu Mistrzostw Świata Juniorów, które zostaną rozegrane w Kanadzie. Bardzo dobre strzelanie Moniki zarówno w konkurencji WA1440, 2x60m oraz w rundzie eliminacyjnej spowodowało, że aktualnie prowadzi w rankingu do reprezentacji Polski na międzynarodową imprezę mistrzowską. Kolejna runda zostanie rozegrana na przełomie maja i czerwca w Nowej Rudzie, a trzecia w 2. połowie czerwca w Żywcu.

Mówią po zawodach

Kasper Helbin (prezes i trener UKS Luks): "Monika miała kilkumiesięczną przerwę od strzelania, gdy do nas dołączyła pod koniec stycznia. Pomimo wielu zmian w technice i w sprzęcie pokazuje, że jest bardzo pojętną zawodniczką. Po 3 miesiącach pracy według naszych standardów w UKS Luks pokazuje, że stać ją na skuteczne strzelanie. Mamy jeszcze nad czym pracować, więc rokowania na kolejne rundy są optymistyczne. Udział w Mistrzostwach Świata Juniorów jest w jej zasięgu, o ile nadal będzie wykonywała pracę podczas treningów i podejdzie do rywalizacji z odpowiednim nastawieniem.
Jednocześnie bardzo się cieszę ze startu Aleksandry, która pomimo trudności cały czas pracuje nad powrotem do sprawności. Tylko kwestią czasu jest kiedy odzyska siłę i wytrzymałość. Nadal pracujemy nad techniką strzelania i jej powtarzalnością. Pomimo tego, że nie zaliczy startu do udanych, to te zawody pomogą jej w przygotowaniach do Mistrzostw Polski Juniorów.

Monika Kapuścińska, zawodniczka UKS Luks: "Jestem bardzo zadowolona z tego startu – czułam się dobrze przygotowana. Uważam, że były to bardzo wymagające zawody, nie tylko ze względu na liczbę oddanych strzałów, ale również na trudne warunki pogodowe. Pomimo pobicia rekordów klubowych i życiowych, jestem przekonana, że stać mnie na jeszcze więcej. Już teraz myślę o tym, kiedy i w jaki sposób to udowodnię."