Jechał pod wpływem narkotyków, miał je też przy sobie: grozi mu do 5 lat więzienia

wtorek, 3.3.2020 09:54 5127 8

Świdniccy policjanci zatrzymali kierującego, przy którym ujawnili środki odurzające. Badanie na urządzeniu do wstępnej analizy na zawartość narkotyków w organizmie potwierdziło, że jest także pod ich wpływem.

2 lutego około godziny 19.00 funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem Lancia, 26-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego. Nerwowość kontrolowanego kierowcy wzbudziła podejrzenia policjantów, które potwierdziły się w trakcie przeszukania, zakończonego ujawnieniem przy mężczyźnie 75 porcji białego proszku, który po sprawdzeniu okazał się amfetaminą. Zachowanie kierującego spowodowało w następstwie badanie z wykorzystaniem urządzenia Drager DrugStop 5000, które już po kilku minutach wykazało obecność narkotyku w organizmie kontrolowanego mężczyzny. 

Za posiadanie środków zabronionych oraz kierowanie pod ich wpływem 26-latek odpowie przed Sądem. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres do 5 lat.

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
A od kiedy to przykazania Boże pozwalają na jazdę po pijanemu.Człowiek wierzący i praktykujący kochający Boga nie nadużywa alkoholu.A jak jest po kieliszku to nie wsiada za kierownicę bo ma świadomość że nawet jak mu się uda ,że go nie zatrzymają,to Bóg widzi co on robi.A niewierzący myśli tylko o tym ,że mu się uda i nikt się nie dowie,że jedzie pijany.
wtorek, 03.03.2020 12:13
Widać,ze mu było nie po drodze do kościoła i z...
wtorek, 03.03.2020 13:34
A jakby był pijany to co byś powiedział, że...
wtorek, 03.03.2020 14:40
A od kiedy to przykazania Boże pozwalają na jazdę po pijanemu.Człowiek wierzący i praktykujący kochający Boga nie nadużywa alkoholu.A jak jest po kieliszku to nie wsiada za kierownicę bo ma świadomość że nawet jak mu się uda ,że go nie zatrzymają,to Bóg widzi co on robi.A niewierzący myśli tylko o tym ,że mu się uda i nikt się nie dowie,że jedzie pijany.
Kamila wtorek, 03.03.2020 15:04
Ja piernicze. Nie wierzę w Boga, jak byłam mała starsza...
wtorek, 03.03.2020 16:31
E to on nie był wcale taki największy katolik.W Biblii...
Kamila wtorek, 03.03.2020 16:56
No właśnie jest a przynajmniej tak się przedstawia. Szanuję Twoje...
wtorek, 03.03.2020 18:32
Ja także serdecznie Ciebie pozdrawiam i dziękuję za kulturalną wymianę
iza wtorek, 03.03.2020 10:48
jak zwykle sam się wpakował w ręce policji. Ci nieudacznicy...