Spadł ze skarpy. W stanie ciężkim trafił do szpitala
15 lipiec okazał się wyjątkowo pechowym dniem dla 40-letniego mężczyzny, który zaginął w trakcie nocnej imprezy. Odnaleziono go około 6:00 nad ranem. Uratowano dzięki interwencji Straży Pożarnej oraz wałbrzysko-kłodzkiej grupie GOPR.
Teren, w którym mężczyzna leżał, obfituje w skalne półki. Są one położone na różnych wysokościach. Jedne znajdują się już na wysokości 45 metrów, inne nawet 85. Niezależnie od tego, z której spadł poszkodowany, jego stan był ciężki.
Śmiertelne potrącenie na ulicy Uczniowskiej!
40-latek był zamroczony z widocznym urazem głowy i złamanym obojczykiem. Nie był w stanie samodzielnie wydostać się z pułapki. Ratownicy GOPR wykorzystali do wyniesienia rannego mężczyzny specjalistyczne sanki alpejskie. Ze względu na wyziębienie oraz rozległe rany umieszczono go również w próżniowym materacu.
W akcji brała udział specjalistyczna wałbrzysko-kłodzka grupa GOPR, dwa zespoły Pogotowia Ratunkowego oraz Państwowa Straż Pożarna. Mężczyzna trafił ostatecznie pod opiekę lekarzy w wałbrzyskim szpitalu.
41-latka zatrzymana za 2,5 tys. porcji amfetaminy
fotografie autorstwa: D. Marchewka, B. Kwiatkowski
Dodaj komentarz
Komentarze (0)