Pojedynek na szczycie
Dramaturgia w meczu na szczycie II Ligi koszykówki, dała kibicom olbrzymią dawkę emocji. Rywal z Ostrowa pokazał, że w koszykówkę grać potrafi. Szykowała się prawdziwa wojna przy akompaniamencie gorącego dopingu pełnej hali fanów wałbrzyskiego zespołu.
Pierwsza kwarta była jeszcze dość wyrównana. Zawodnicy obu zespołów przede wszystkim testowali swoje możliwości. Biało-niebiescy nie potrafili jednak ustabilizować swojej konsekwencji w grze. Goście coraz częściej wybijali Górnika z rytmu co przyniosło im zwycięstwo 14:12. Druga część gry to popis zespołu gości. Znakomita gra w obronie przy dobrej skuteczności dała im 10 punktów przewagi.
Górnik gra jednak do końca. Niesieni wspaniałym dopingiem zawodnicy już w trzeciej kwarcie odrobili znaczną część strat. Tę część meczu biało-niebiescy wygrywają 24:18. Dzięki dobrej postawie w ofensywie, gospodarze na ostatnie minuty gry przystępowali z zaledwie czteropunktową stratą. Show miało jednak nadejść!
Początek czwartej kwarty nie wskazywał jeszcze fajerwerków po końcowej syrenie. Z minuty na minutę Glapiński i spółka zaczynali grać wręcz koncertowo. Wyśmienicie w obronie i fenomenalnie w ataku. Gdy zaś na trzy minuty do końca zawodów, trójkę zalicza Ratajczak, widownia aż krzyknęła z zachwytu. Niedługo potem wszyscy cieszyli się z kolejnej wygranej wałbrzyskiej drużyny.
Górnik Wałbrzych - Stal Ostrów Wielkopolski 72:68 (12:14, 12:20, 24:18, 24:16)
Górnik: Durski 16, Glapiński i Wróbel po 13, Ratajczak 12, Kruszczyński 10, Krzywdziński 8
Dodaj komentarz
Komentarze (0)