Kolejny raz dolnośląscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego w czasie wolnym od służby
Dolnośląscy policjanci w czasie wolnym od służby, a wśród nich mł. asp. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu – tym razem jadąc na szkolenie oficerskie do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie – zatrzymali drugiego nietrzeźwego kierującego, który miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze po raz kolejny udowodnili, że policjantem jest się 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu i 365 dni w roku. Tym razem do interwencji doszło na terenie województwa mazowieckiego w miejscowości Ciechanów.
Przypomnijmy, że do pierwszego zatrzymania doszło 5 marca w czwartkowy wieczór na terenie województwa łódzkiego, kiedy funkcjonariusze wracali ze Szczytna do miejsca zamieszkania. O szczegółach zdarzenia mozecie przeczytać TUTAJ. Natomiast w niedzielę 8 marca około godziny 22:00 policyjny nos nie zawiódł funkcjonariuszy ponownie. I tym razem w interwencję zaangażowanych było trzech tych samych policjantów z różnych jednostek z Dolnego Ślaska (mł. asp. Marcin Świeży z KMP w Wałbrzychu, kierownik referatu ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze asp. szt. Rafał Przychocki oraz policjant operacyjny z Komisariatu Policji w Kowarach).
W trakcie jazdy samochodem – tym razem na szkolenie oficerskie do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie - na jednej z ulic Ciechanowa policjanci zauważyli, jak jadący przed nimi tą samą drogą pojazd marki audi zjeżdżając z ronda wpadł w poślizg. Następnie jechał od prawej do lewej strony jezdni, co wydało im się tym bardziej podejrzane. Kiedy przejechali kilkaset metrów do następnego ronda młody mężczyzna siedzący za kierownicą zawrócił i udał się w tę samą ulicę, przyspieszając. Funkcjonariusze zauważyli, że boczna szyba kierowcy była w tym momencie zaparowana i podjęli interwencję.
W związku z tym, iż zachowanie kierującego wskazywało, iż może on znajdować się stanie nietrzeźwości i stanowiło realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego policjanci postanowili wyprzedzić, a następnie zatrzymać jadący slalomem samochód, odebrali mężczyźnie kluczyki i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Powiadomili również dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie i do czasu przyjazdu patrolu ruchu drogowego z tej miejscowości pilnowali mężczyzny, który jak się okazało miał 31-lat i był mieszkańcem pobliskiej miejscowości Przasnysz.
Przypuszczenia dolnośląskich policjantów potwierdziły się po przyjeździe miejscowego patrolu. Kierujący samochodem marki audi prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, a badanie alkomatem przeprowadzone przez funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie wykazało, że mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Dalsze czynności z mężczyzną przeprowadzili na miejscu zdarzenia policjanci z Ciechanowa. Tam także prowadzone będzie postępowanie w sprawie.
Po raz drugi w ciągu kilku dni czujność policjantów z Wałbrzycha, Kamiennej Góry oraz Kowar i podjęte przez nich działania pozwoliły prawdopodobnie uniknąć tragedii na drodze.
źródło: KMP w Wałbrzychu
Komentarze (2)