Kierowcy ciężarówek czekają już ponad dobę na wjazd do kraju. Tworzą się gigantyczne korki
Na polsko-czeskiej granicy tworzą się gigantyczne korki. Kierowcy samochodów ciężarowych chcący przekroczyć przejście graniczne Nachod-Kudowa Słone czekają na wjazd do kraju już ponad dobę.
- Przed granicą w Nachodzie stoimy już ponad dobę. Policja czeska nas nie wpuszcza i panuje całkowita dezinformacja. Od strony Hradec Kralove wszystko stoi od wczoraj. Korek jest gigantyczny, kończy nam się jedzenie i nie ma toalet - mówi Doba.pl jeden z kierowców.
O sytuację na przejściu granicznym Nachod-Kudowa zapytaliśmy rzecznik prasową komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, mjr SG Joannę Konieczniak.
- Czeskie służby organizują wjazd do Polski w ten sposób, że przez pół godziny wpuszczają samochody osobowe, przez pół godziny samochody ciężarowe. Taka regulacja ruchu wynika z tego, że na granicy jest tylko jedno miejsce, w którym dokonywana jest kontrola. Obecnie mamy już informację, że organizacja się zmieni i będą dwa punkty kontroli. Nastąpi to około godz. 15.00 i przepustowość się zwiększy. Wszystko zależy od strony czeskiej, która reguluje ten ruch po swojej stronie. My jesteśmy przygotowani na to, aby dokonywać kontroli w dwóch miejscach - mówi Doba.pl, mjr SG Joannę Konieczniak.
Podczas kontroli dokonywany jest pomiar temperatury, funkcjonariusze odbierają karty lokalizacji i weryfikują zawarte w nich informacje z dokumentami tożsamości.
- Apelujemy jeśli to możliwe aby kierowcy, którzy np. wyjeżdżają teraz z Polski pobrali sobie ze stron internetowych karty lokalizacyjne i wypełnili je. To usprawni pracę na punktach kontroli - dodaje mjr SG Joannę Konieczniak.
Wzory formularzy lokalizacyjnych można pobrać - TUTAJ
Dodaj komentarz
Komentarze (0)