Spod tynku patrzy Waldenburg
Uwaga entuzjaści historii Wałbrzycha! SPOD TYNKU PATRZY WALDENBURG
Czego brakowało polskim osadnikom w powojennym Wałbrzychu? Wszystkiego. Jednak najbardziej swojskości. Trudno było o więź z miastem wypełnionym po brzegi niemieckimi nazwami i symbolami. Zatem zaczęły znikać niemieckie pomniki i cmentarze, nazwy ulic czy niezliczone napisy na szyldach czy włazach kanałowych. Po wielu latach wygasły dawne mocje. Nie mamy problemu z tożsamością - Wałbrzych jest nasz. Pojawiła się za to historyczna ciekawość, czy coś przetrwało po naszych poprzednikach, jak żyli, kim byli. Bo przecież dzieje miasta to nie tylko my, lecz rzeczywistość budowana przez setki lat…
Fundacja im. Tymoteusza Karpowicza realizuje projekt „Spod tynku patrzy Waldenburg”. Poszukuje śladów poniemieckości, czego efektem będzie mapa, fotoreportaże i materiały filmowe. To zarazem oferta poszukiwań i przygoda dla wałbrzyskich entuzjastów historii. Chcesz odkrywać historię miasta? Zapraszamy…
źródło: FB UM Wałbrzych
Dodaj komentarz
Komentarze (0)