EduBiblioSfera: Jaki Wielki Tydzień, taki cały rok

piątek, 3.4.2015 09:20 1397 0

Wielkanoc ma bardzo bogatą tradycję, jest niezwykle barwne i radosne, towarzyszy jej wiele obrzędów. Warto poznać symbolikę i genezę niektórych z nich, aby wzbogacić nimi nasze rodzinne święta. Dzisiaj, gdy myślimy o Wielkanocy, przed oczami rysują nam się pisanki, żurek z jajkami i białą kiełbasą, mazurki, babki, palemki i święconka…. A wiążą się z nią ciekawe obrzędy, niektóre z nich przeszły do historii jako ludowe, inne uległy unowocześnieniu, a jeszcze inne wyszły z tzw. obiegu, bo dotyczyły tylko wsi i ciężko byłoby je obchodzić w mieście.

„Święconka”

Dzisiejsze koszyczki ze „święconym” są bardzo skromne w stosunku do swoich szlacheckich poprzedników, tak obfitych, że księża musieli objeżdżać pałace i dwory, by poświęcić zastawione potrawami stoły.

Uważano też, że jadło ze święconki ma bardzo wielką moc – nie wyrzucano nawet kości, lecz dawano je psom, co miało uchronić je przed wścieklizną. A skorupkę od święconego jajka zgniatano na proszek i dodawano do jedzenia.

Topienie Judasza

W Wielką Środę odbywało się tzw. topienie Judasza. Ze słomy robiono wielką kukłę, ubierano ją w obdarte ubrania i ciągnięto na łańcuchach po całej okolicy. Kukła była okładana kijami, a potem topiona w stawie lub bagnie. Ten obrzęd miał w symboliczny sposób wymierzyć zdrajcy sprawiedliwość.

Grzechotanie

Inną zapomnianą tradycją jest wielkie grzechotanie. Biegano z grzechotkami i kołatkami, strasząc innych i robiąc im w ten sposób psikusy. Odganiano w ten sposób Wielki Post,                    a także odstraszano zło chroniąc przed nim ludzi i zwierzęta. Były różne rodzaje kołatek: klepacze i walcowate taradajki. Kiedyś dźwięk drewnianych kołatek rozlegał się w całej okolicy i zastępował dzwony kościelne, które milczały od Wielkiego Czwartku.

 

„Pogrzeb żuru” i „wieszanie śledzia”

W ludowych obrzędach ważne miejsce zajmował żur i śledź. Przez sześć tygodni postu, przestrzeganego kiedyś bardzo rygorystycznie,  były one podstawą pożywienia. Zatem gdy przychodził Wielki Piątek, hucznie i śpiewająco żegnano te dwie potrawy. Śledzia zrobionego z drewna wieszano na wierzbie za to, że przez ostatni miesiąc „wyganiał mięso”, a garnek żuru zakopywano w ziemi, najlepiej poza wsią albo wylewano. Potem zabierano się do gotowania Wielkanocnych obfitych dań, które miały zostać przygotowane w całości właśnie w Wielki Piątek, gdyż po sobotnim święceniu, nie powinno się już nic przygotowywać ani sprzątać, lecz duchowo przygotowywać się na zmartwychwstanie Jezusa.

 

Jajko jako znak przyjaźni

Wielobarwne pisanki przygotowywane na Wielkanoc były też ulubionym prezentem.  W dowód sąsiedzkiej przyjaźni ofiarowywano całe ich stosy. Jajko podarowane przez dziewczynę chłopcu było dowodem szczególnej sympatii.

Wierzono również, że panna, która umyła twarz w wodzie po gotowaniu wielkanocnych jaj, miała zapewnioną młodość i urodę. Inną, miłosną wróżbą jest ta, która mówi, że jeśli na stole znajduje się nieparzysta liczba jaj, to znajdującej się przy stole pannie, wróży szybkie zamążpójście.

 

Śmigus, dyngus, dzień św. Lejka

Oblewanka, święto Lejka, Meus- tak dawniej nazywano popularny dzisiaj śmigus-dyngus. W tradycji staropolskiej na młode dziewczęta wylewano całe wiadra wody lub wrzucano          je wprost do rzeki. Te jednak nie broniły się szczególnie, gdyż brak oblania oznaczał brak powodzenia u mężczyzn. Następnego dnia role się zmieniały: to panie oblewały panów.

Zając Wielkanocny

Kolejnym przyjemnym symbolem jest Zając Wielkanocny, który w Pierwszy Dzień Świąt przynosi koszyczek z drobnymi prezentami, zazwyczaj słodyczami i pozostawia pod drzwiami lub w przygotowanych przez domowników gniazdkach ze słomy lub pociętych  w paski serwetek.

Palemki na szczęście

Najbarwniejszym świętem religijnym poprzedzającym Wielkanoc jest Niedziela Palmowa, nazywana Kwietną lub Wierzbową. W tradycji staropolskiej przypisywano palemkom właściwości lecznicze i czarodziejskie. Każdy z domowników obowiązkowo musiał dostać klapsa poświęconą gałązką, co zapewniało mu zdrowie i bogactwo na przyszły rok. Wierzono, że poświęcona palma wielkanocna chroni przed piorunami i gradobiciem a nawet chorobą gardła. Inne źródła donoszą, że symbolem ochrony przed piorunami było także białe okrycie ze święconki.

Ludowe wierzenia mówią również, że w Niedzielę Palmową ziemia na chwilę się otwiera pokazując ludziom skarby, jednak na zbyt krótko aby ludzie zdołali cokolwiek z niej wydobyć.

 

Jaki Wielki Tydzień taki cały rok

Wierzono, że dni Wielkiego Tygodnia są zapowiedzią pogody na cały przyszły rok.  Jaka Wielka Środa - taka będzie wiosna, jaki Wielki Czwartek- takie lato, Wielki Piątek zapowiadał pogodę na żniwa i wykopki, natomiast Sobota – na zimę.

To tylko niektóre wierzenia, obrzędy i tradycje świąteczne, jest jeszcze wiele innych, mniej znanych, obchodzonych np. tylko w niektórych rejonach Polski. Więcej o zwyczajach obchodzenia świąt i przygotowaniu do nich w publikacjach dostępnych w Bibliotece Pedagogicznej w Ząbkowicach Śl.

 

 

Biblioteka Pedagogiczna w Ząbkowicach Śl.

ul. Mickiewicza 10

Tel. 74 8152303

e-mail: zabkowiceslaskie@dbp.wroc.pl

katalogi on-line: http://aleph.dbp.wroc.pl:8991/F/

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek