Ukradł telewizor sąsiadce i został zatrzymany po powrocie z Niemiec

Poszukiwany od dłuższego czasu 26-letni mieszkaniec Wałbrzycha został zatrzymany w czwartek 16 lutego przez policjantów pionu operacyjno-rozpoznawczego drugiego komisariatu po tym jak wrócił z zagranicy do Polski. Funkcjonariusze już wcześniej ustalili, że to on jest współsprawcą kradzieży mieszkaniowej, do której doszło we wrześniu zeszłego roku na Starym Zdroju. Kwestią czasu było więc jego zatrzymanie. Pierwszy z podejrzanych trafił w ręce mundurowych już w dniu kradzieży. Policjanci odzyskali wtedy także skradziony telewizor.

19 września zeszłego roku nad ranem wałbrzyscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży przy ul. Kombatantów na Starym Zdroju. W godzinach nocnych z jednego z mieszkań zniknął wtedy telewizor o wartości około 900 złotych oraz gotówka w kwocie 5 tysięcy złotych. Okazało się, że 65-letnia lokatorka zapomniała zamknąć drzwi na noc, a sytuację wykorzystali złodzieje. Przeprowadzone na miejscu zdarzenia czynności pozwoliły na ustalenie sprawców przestępstwa. Sąsiad seniorki – 32-latek - jeszcze przed południem został zatrzymany, a funkcjonariusze odzyskali skradziony odbiornik telewizyjny. Podejrzany następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży.

Policjanci wytypowali także drugiego ze sprawców. Ustalili jednak, że zdołał od razu wyjechać do Niemiec. Kwestią czasu było więc jego zatrzymanie. Tak się stało wczoraj w godzinach popołudniowych. Policjanci pionu kryminalnego drugiego komisariatu zatrzymali mężczyznę na pl. Magistrackim w centrum miasta zaraz po tym, jak wrócił do kraju. Podczas czynności procesowych podejrzany również przyznał się do popełnionego przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

KMP w Wałbrzychu