Policjanci odzyskali telefon komórkowy skradziony z jadłodajni na Starym Zdroju i zatrzymali 35-latkę odpowiedzialną za kradzież
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 35-letniej wałbrzyszance, która w styczniu ukradła, z terenu jednej z jadłodajni na Starym Zdroju, telefon komórkowy należący do 40-letniej kobiety. Realizując zebrane w sprawie informacje, miejscowi policjanci najpierw odzyskali urządzenie, a następnie zatrzymali podejrzaną. W dniu 27 lipca usłyszała zarzut kradzieży i niebawem stanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło 11 stycznia przy ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu. Nieznany wtedy sprawca wykorzystał okazję i ukradł telefon pozostawiony przez jedną z pracownic jadłodajni, powodując w ten sposób straty w kwocie tysiąca złotych na szkodę pokrzywdzonej 40-latki.
Powiadomieni o przestępstwie policjanci pionu kryminalnego drugiego komisariatu, po otrzymaniu zgłoszenia przeprowadzili czynności mające na celu odzyskanie skradzionego urządzenia oraz zatrzymanie sprawcy kradzieży. Praca po pewnym czasie przyniosła pozytywny efekt. Najpierw wałbrzyscy funkcjonariusze odnaleźli w jednym z lombardów zastawiony telefon komórkowy, a w dniu 26 lipca przed południem przy ul. Wajdy w centrum Wałbrzycha, zatrzymali odpowiedzialną za to przestępstwo 35-latkę, która noc spędziła w policyjnej izbie zatrzymań.
Kobieta dzisiaj podczas czynności procesowych przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Za kradzież grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 5.
Policjanci przypominają, aby nie zostawiać wartościowych rzeczy bez właściwego nadzoru, szczególnie w widocznym miejscu, by nie ułatwiać zadania złodziejom, którzy tylko czekają na taką okazję.
Źródło: KMP w Wałbrzychu
Dodaj komentarz
Komentarze (0)