Bielawski policjant pełni służbę na włoskich stokach

środa, 6.3.2019 14:00 7918 14

Alpejskie stoki doskonale nadają się do wypoczynku połączonego z narciarstwem. Włoska policja, celem zapewnienia bezpieczeństwa turystom, nawiązała współpracę z mundurowymi innych państw. W międzynarodowych patrolach biorą udział także polscy policjanci, a wśród nich funkcjonariusz z bielawskiego komisariatu.

Włoscy policjanci współpracują ze służbami wielu państw w tym z Polski. Wspólne patrole mają służyć wymianie doświadczeń, ale też dać poczucie bezpieczeństwa turystom, którzy oczekując pomocy mogą o nią poprosić w ojczystym języku. Narciarze otrzymują wsparcie, gdy dojdzie do wypadku. Nasz policjant asp. szt. Damian Mielczarski, tylko w ciągu dwóch dni brał udział w trzech akcjach ratowniczych.

Pierwsza, na stoku Costabella dotyczyła dziecka, które doznało urazu i po udzieleniu pierwszej pomocy zostało przetransportowane skuterem. Dwie kolejne wymagały wykorzystania helikoptera. 65-letni obywatel Czech złamał kość udową z przemieszczeniem. Uraz był na tyle poważny, że zagrażał jego życiu. Do czasu przylotu śmigłowca funkcjonariusze opatrzyli ranę i nie dopuścili do wychłodzenia organizmu. Na górze Col Margherita pomoc uzyskała też 68-letnia Holenderka, która po zderzeniu z Czechem najprawdopodobniej doznała wstrząśnienia mózgu.

Oby takich zdarzeń było jak najmniej, a służba policjantów miała jedynie charakter prewencyjny.

kom. Marcin Ząbek
KPP Dzierżoniów

Przeczytaj komentarze (14)

Komentarze (14)

czwartek, 07.03.2019 11:09
zazdrosc ludzka nie zna granic.oj ludziska!
piątek, 08.03.2019 21:38
zastanów się co robisz
rwd środa, 06.03.2019 17:18
Nie ma to jak wakacje za pieniądze podatników
Tyle w temacie środa, 06.03.2019 17:42
praca jak coś ! A po pracy nio ala wakacje Fajnie mają
Iness środa, 06.03.2019 23:59
Praca, nie rób sobiej jaj. Od takiej pracy czyli od udzielania
pomocy medycznej są służby ratownicze a nie policja. Gliniarze zwyczajnie
jeżdżą sobie na nartach i udają że patrolują stok a wszystko za nasze podatki.
kop czwartek, 07.03.2019 18:35
nio niby tak ! moze pomagaja sluzbom ratowniczym ?
środa, 06.03.2019 17:52
W jakim języku się porozumiewają
czwartek, 07.03.2019 08:13
W Esperanto!
środa, 06.03.2019 18:00
no naprawde historia i wydarzenie....artykul na 1 strone doWYBORCZEJ.............................
........................................
........................................
........................................
........................................
......dtrone doWyborczej
Ten tamten ten teges środa, 06.03.2019 17:57
Niesamowita historia.... Az sie wzruszylem... Normalnie artykuł na 1 strone gazet i na 1 temat w CNN oraz TVN
.. Taka jego praca to niech robi a nie selfi sobie strzela
środa, 06.03.2019 18:29
Normalnie ZENADA za kasę podatników wypoczywał i jeszcze mu za to wypłatę dali chory system.
Robert środa, 06.03.2019 20:30
Za kasę podatników wypoczywał i za to mu płacili ? Patologiczne rozumowanie. Ciekawe czy baran jeden z drugim za taką kasę by swoją dupę nastawiał za czyjeś bezpieczeństwo? Ty "pseudo autor" to Ty prezentujesz ZENADE !!!Nie będę Ci wyszczególniał charakterystyki tej pracy bo i tak nie załapiesz. Nie jestem policjantem.
gosc środa, 06.03.2019 21:01
no i dobra nalezy im sie
środa, 06.03.2019 21:31
Niech sobie w czasie urlopu jeżdżą