Ani jednej więcej. Marsz dla Izy w Dzierżoniowie
6 listopada w całej Polsce odbyły się marsze upamiętniające Izę, która zmarła w szpitalu w Pszczynie, będąc w 22. tygodniu ciąży. Wydarzenie miało miejsce również w Dzierżoniowie. Manifestacja rozpoczęła się w Rynku, a następnie przeszła ulicami miasta (Świdnicką, Diorowską, Piastowską, Wrocławską). Zakończenie nastąpiło na cmentarzu, gdzie przed krzyżem zapalono znicze.
- Izabela była w 22 tygodniu ciąży, gdy trafiła do szpitala. Lekarze czekali aż płód obumrze i nie pomogli Izie. Iza mogła żyć. Wystarczyło uwolnić ją od ciąży, która i tak już nie rokowała. Przy bezwodziu nie nastąpi cudowne ozdrowienie ciąży, płód nie ma szans na przeżycie, ale utrzymywanie go w jamie macicy to ryzykowanie życia osoby w ciąży. Zmarła 22 września z powodu sepsy. Iza była mamą, córką, żoną, siostrą, przyjaciółką. Była jedną z nas.Prawie dobę przed śmiercią pisała do swojej mamy, że boi się o swoje życie. Wtedy nas przy niej nie było, bo ta tragedia działa się w ukryciu. Dziś już wiemy, że , dziś musimy być z rodziną Izy i pokazać solidarność, upamiętnić, wykrzyczeć złość, pobyć razem w złości. Weźcie świece i kartki z napisem #anijednejwięcej ! - można było przeczytać w zapowiedzi manifestacji.
Przeczytaj komentarze (402)
Komentarze (402)
Znasz jego imię ?
Ile lat więzienia grozi lekarzowi, który dokona aborcji?
Rok temu zaostrzono przepisy, zmieniło się prawo. Teraz, dopóki płód żyje, nie można go usunąć, nawet jeśli zagrożone jest życie kobiety.
Tak. Jestem przecie wyrokowi TK z 2020r.
Tak. Jestem za życiem ale jednocześnie za wyborem kobiet.
Nie . Nie chcę żyć w kraju głupków.
Nie. Nie chcę żyć w kraju, w którym jest tyle nienawiści.
Nie. Nie chcę żyć w kraju, w którym pseudonarodowcy mówią o patriotyzmie mową nienawiści.
Nie dla mowy nienawiści.
PIS idzie pod rękę z Kościołem. Dlaczego zwolennicy PISu takim językiem się posługują?
Czy to hipokryzja?
Nie.
Ciekawa lektura....
Kolejne ciekawe doniesienia...
Zaraz znowu dowiemy się kto na kogo donosi z naszego powiatu...
Dowiemy się również kto komu i ile pieniędzy obiecał i dał...
To odrażające robić nekropolitykę- słowa waszego guru Tuska.
Dajcie sobie spokoj z polemiką bo ci ludzie nawet nie wiedzą o czym mówicie a wy sie produkujecie
Także dziękuję dzierżoniowskim kierowcom, którzy musieli czekać i nie wykazywali zniecierpliwienia.
40 lat temu były kartki i była bieda ( nie chce takich czasów (.
40 lat temu była komuna ( nie chce takich czasów).
P. Elu każda kobieta , która jest w ciąży chce urodzić dziecko. Jednak chce mieć pewność , że jeśli jest jakieś ryzyko to lekarz nie będzie się bał tej nowelizacji ustawy po wyroku TK z 2029r.
Proszę nie utożsamiać osób uczestniczących w marszu z osobami, które chcą mordować swoje dzieci. To jest nieuprawnione.
Kiedy przyjdą podpalić dom,
Ten sam, w którym mieszkasz wciąż – Polskę,
Nikt nie odpowie na ich grom
Nie stanie cywil, ani wojsko…
Nie załomocą kolby w drzwi,
Bo wrota dawno wykradzione.
Bagnet na broń! – nie krzykną ci,
Co białą flagę dzierżą w dłoni…
Tęczowi tchórze pójdą w tan,
Spiker w Ti-Vi hołdy odczyta,
Dyżurny zdrajca wraży tank
Macą i solą znów powita…
Wnet powyłażą z nor i chat
Te same wredne kreatury.
Wprowadzą nowy, lepszy ład
Rządem starego politbiura…
Jeszcze wyłapią – według list
Ostatnich polskich patriotów,
By nie zawadzał władzy nikt,
By trwale trwał światowy pokój…
Kto przeciw – ten faszysta, wróg!
Jednostka nic tu n
ie odmieni!
I nie przebije Złoty Róg
Ryku lemingów i jeleni…
Lecz nim zaleje POtop nas
Od dachu aż po mrok piwnicy –
Przejrzyj się w lustrze jeszcze raz;
Tak wyglądają niewolnicy…
Lecie o tym gdyby sytuacja p. Izy przytrafiła się w waszej rodzinie... siostrze, córce, wnuczce. Czy p. Elu też by pani sobie tłumaczyła, że dawniej też się to zdarzało gdy 40 lat temu pani rodziła. Ja też chcę żyć w trochę lepszych, mądrzejszych czasach niż pani.
— opisywała „GW”. Wstrząsająca była także sytuacja na oddziale ginekologii, gdzie „noworodki zostawały na wiele godzin bez opieki, bo lekarki schodziły do poradni”. Z powodu braku personelu zaniedbywano dokumentację medyczną m.in. na bloku porodowym.
Rok temu prawnicy/lekarze mówili, że tak będzie, że tak "prawo" pis zadziała. Czy rok temu wiedzieli o Izie z Pszczyny-nie. Oni wiedzieli, do czego doprowadzi prawo PIS-to mogła być każda kobieta w każdym mieście!
Powtarzasz te bzdety, który jako "przekaz dnia" narzucił PIS, PIS wyłącznie winny śmierci Izy.
Wiesz co oznacza "zakaz aborcji ze względu na ciężką, nieuleczalną wadę płodu"?
wiesz kto to powiedział :
- "Ale będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię"..... I wprowadzili
- to powiedział morderca Izy-Kaczyński.
Prezes PiS pytany, czy skala protestów podczas "czarnego poniedziałku" nie skłania PiS do zarzucenia tematu zmian w prawie dotyczącym aborcji, odpowiedział: "nie widzimy powodu, by wycofywać się ze zmian" i .....nie wycofali się!
https://kobieta.wp.pl/prezes-pi
s-chce-chrzcic-wszystkie-dzieci-dlatego-
kazda-ciaze-bedzie-trzeba-donosic-604687
3062610049a
1. Gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu); wystąpienie tej okoliczności stwierdza lekarz inny niż dokonujący przerwania ciąży, chyba że ciąża zagraża bezpośrednio życiu kobiety.
2. Gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej); wystąpienie tej okoliczności stwierdza lekarz inny niż dokonujący przerwania ciąży.
3. Gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12 tygodni od poczęcia); wystąpienie tej okoliczności stwierdza prokurator. Przecież każda matka będąca w ciąży chce urodzić swoje dziecko a nie je zabić. Ale w tych trzech przypadkach moim zdaniem powinna mieć wybór.
Ustawa nie wyklucza zabiegu w przypadku zagrożenia życia matki.
Więcej tolerancji.
Więcej języka miłości, a nie języka dzielącego społeczeństwo.
O co wy walczycie? Czy ktokolwiek zastanowił się o jakie prawo krzyczy się pod pięknymi hasłami walki o wybór czy o wolność?
Pod hasłami o decydowaniu o sobie kryje się prawo o możliwości zabicia własnego dziecka. Pod walką o prawa kobiet kryje się jedynie prawo do możliwości zabijania dzieci w ich własnym łonie. Wszystkie inne prawa kobiety już mają. To przerażające jak nisko można upaść gdy nie zna się swojej tożsamości. To straszne jak nieszczęśliwe są te osoby które głoszą takie hasła.
Ja jestem kobietą i nie czuję się jak w „piekle kobiet”, nie muszę wrzeszczeć w walce o swoje prawa. Nikt nie wydał na mnie wyroku. Nie czuję się ograniczona i jestem w pełni wolna i nie muszę się słuchać żadnego mężczyzny jeśli uznam go za frajera.
Myślę, że cały ten bunt wypłynął ze strachu, strachu który powoduje niepełnosprawny człowiek. Z własnego doświadczenia wiem, że takich ludzi nie trzeba się bać. Przez wakacje pracowałam jako wolontariusz przy hipoterapii co ściśle wiąże się z pracą przy dzieciach niepełnosprawnych i muszę powiedzieć, że fajniejszych dzieci nigdy wcześniej nie spotkałam. Zapadł mi w pamięci tata jednej dziewczynki która była bardzo niepełnosprawna, nigdy nie widziałam ojca bardziej kochającego swoje dziecko. Był jeszcze jeden chłopak z upośledzeniem umysłowym a ze swoim ojcem tworzyli taki dream team, że nie dało się przy nich przebywać i się nie uśmiać.
Mam znajomą której córeczka urodziła się z połową serca i nie oddała by swojej córci za żadne skarby świata mimo, że walka o jej życie kosztowała ją wiele siły i cierpienia. Jestem pewna, że gdyby mogła wybrać jeszcze raz to ponownie wybrała by to samo czyli życie dziecka i walkę o to życie.
O śmierci często decydowało jedynie podejrzenie wady a każdy lekarz, nawet najlepszy może się pomylić. Więc kim jesteś człowieku, że chcesz decydować o tym kto ma prawo żyć? Nie oceniam tylko pytam.
Spartanie kiedyś znaleźli sposób na dzieci które odstawały od normy i gdy o tym słyszymy to włos się na głowie jeży. Już ktoś prowadził selekcję i ci uznani za innych nawet nie dochodzili do bramy z napisem „Arbeit Macht Frei”.
Naprawdę chcemy naśladować te „wspaniałe” wzorce?
Jeśli ktoś jest chory to powinno się go zabić czy potraktować z godnością należną człowiekowi? Czy jeśli ktoś jest śmiertelnie chory to należy go dobić i mieć tą świadomość, że do tej śmierci się dorzuciliśmy? Godne pożegnanie może złagodzić ból a zabicie dołoży tylko wyrzutów sumienia.
Kobieta powinna być kimś kto przynosi życie na świat i nie tylko w sposób zostania matką. Ja nią jeszcze nie jestem a robię fantastyczne rzeczy które pomagają innym. Wiem o tym bo dostaję informację zwrotną. Kobiecość to nie wrzask, krzyk, walka, bunt. Kobietą nie jest rewolucja czy źle pojmowana siła. Dziś zapomniano o delikatności, wrażliwości, uśmiechu. Kobieta w naturze ma to czego nie ma żaden mężczyzna – wie, że jedynie miłość daje w życiu prawdziwe szczęście. A czym jest ta miłość? To bezinteresowny dar z siebie samego dla dobra drugiej osoby. Całe macierzyństwo mimo, że niesie za sobą dużo bólu jest czymś co daje prawdziwą radość. To nie piekło kobiet ale piękno kobiet. Piękno kobiet nie leży w jej sile czy buncie ale w służbie drugiemu człowiekowi, szczególnie temu który pozostawiony sam sobie po prostu nie przeżyje.
Może to przez brak wsparcia od mężczyzn a raczej frajerów. Bo jeśli mężczyzna jest tak wyzwolony, że nie jest w stanie albo nie chce wziąć odpowiedzialności za swoje czyny (uwaga będzie bez pardonu) to jest mentalnym kastratem czyli zwykłą cipą. A kobiety to tylko wspierają. Cała antykoncepcja dla kobiet niszczy jej organizm a jeśli zajdzie w ciąże to jest na to „sposób”. To jest dramat bo w tym układzie mężczyzna nic nie musi robić, no ewentualnie kasę wyłożyć i nic więcej. Więc może czas przestać gonić za swoimi prawami a zacząć gonić mężczyzn do odpowiedzialności czyli do tego co w ogóle sprawia, że mężczyzna jest mężczyzną.
Dzieciaki o których mówiłam mają tak dobre życie właśnie dzięki swoim ojcom - wspaniałym mężczyzną którzy wzięli odpowiedzialność za nie i za mamę.
Jeśli droga kobieto czytając to czujesz wzburzenie to pomyśl nad tym gdzie leży twoja godność. Znowu - nie oceniam tylko zachęcam do myślenia.
Życie nie jest przekleństwem. Przekleństwem jest życie bez miłości i to tyczy się każdego. Dla tych którzy żyją bez miłości i zdrowe dzieci będą uciemiężeniem. Ile to ja widziałam matek na ulicy które z bezradności i braku cierpliwości uderzyły swoje dziecko albo je olały i po prostu porzuciły. Ile rodziców nie ma dla swoich dzieci w pełni otwartego serca.
Tylu nieszczęśliwych ludzi ze strachu przed dzieckiem krzyczy o prawo do ich zabijania a jeśli matka dostanie prawo do zabicia własnego dziecka to co nas powstrzyma od pozabijania się nawzajem?
Tylko problem w tym, że miłość wymaga wysiłku i gdy ktoś nigdy nie był w pełni i bezwarunkowo kochany nie jest w stanie w pełni kochać.
Patrząc na ten protest też chciałam krzyczeć ale z lekka inne hasło które brzmi: „Chrystus zmartwychwstał”. To jedyne co mogę powiedzieć ludziom którzy protestują. Ten Gościu nigdy nie chciał aby na świecie była niepełnosprawność, śmierć czy strach. On jeden ma moc przywrócenia Ci godności, nadania utraconej wartości i zabrania wyrzutów sumienia.
Trzeba o Nim mówić bo to jedyne co można zrobić aby zmienić ten świat.
Przecież sam Jezus, nie kościół, nie ksiądz ale sam Bóg powiedział:
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie.”
On Cię przyjmie nie ważne co zrobiłeś a to czego się boisz to dla niego małe piwo.
Gdyby z tego całego postu ostatni akapit został w pamięci to będzie to sukces.
Odzywam się tylko i wyłącznie z potrzeby serca i podpisuję się pod tym własnym uśmiechem
Jak miło przeczytać, że są kobiety jak Ty.
Pozdrawiam z całego serca.
Świadomie i dobrowolnie nie zdecyduję się na kolejne trzecie czy czwarte dziecko.
Ale
Nie zapomnijmy, że żyjemy w Państwie proRodzinnym gdzie 500+ jest rozdawane Każdemu a leczenie niepłodności i in vitro Państwo nie finansuje.
Ale żyjemy w Państwie nastawionym na Rodzinę.
Tylko w trzech przypadkach. W mojej ocenie żadna kobieta nie chce dokonywać aborcji. Kobiety nie traktują aborcji jako antykoncepcji. Jednak w tych trzech przypadkach miały możliwość dokonania wyboru. Podjęcia decyzji. Oczywiście, że wiele jest dzieci chorych, które są kochane przez swoich najbliższych. Te chore dzieci, które okropnie cierpią, cierpi całą rodziną. I wiele rodzin wcale nie zdecydowały się na aborcję. Ale miały wybór.
PRZEPIS YCZYTAĆ,ale od kogo to wymagać od matematyka i inz.technicznego?
Krytykujecie lekarzy, żądacie od nich bohaterstwa, ale może to przeczytacie. Słowa wybitnego ginekologa, prof Romualda Dębskiego, sprzed trzech lat, jeszcze sprzed wyroku pseudoTK:
"W Polsce potrzeba odwagi, by przestrzegać przepisów ustawy o planowaniu rodziny. Trzeba odwagi, by przeprowadzać należyte badania prenatalne i - w razie wskazania - przerywać ciążę"
Spotykały Pana Profesora i Jego Rodzinę hejt, pogróżki i wprost fizyczna przemoc. Atakowano go za to, że przestrzegał prawa.
"- Jeżeli będę miał pacjentkę ze stanem przedrzucawkowym, która będzie w 32. tygodniu ciąży, to ja muszę jej i dziecku dać umierać - mówił prof. Romuald Dębski. - Muszę. Bo jeżeli ja ją rozwiążę cięciem cesarskim i dziecko umrze, dlatego że było wcześniakiem, to grozi mi do trzech lat pozbawienia wolności" - zaznaczył.
Tak było jeszcze przed wyrokiem pseudoTK-TERAZ LEKARZE MAJĄ JESZCZE GORZEJ!
Podkreślam też, że prof Dębski NIGDY NIE ZŁAMAŁ PRAWA, NIE DZIAŁAŁ POZA PRAWEM, ODMAWIAŁ WYKONYWANIA ZABIEGÓW NIEZGODNYCH Z OBOWIĄZUJĄCYM W POLSCE PRAWEM NP ALICJI TYSIĄC TEŻ ODMÓWIŁ-MUSIAŁ!
TO NIE LEKARZE WYMYŚLILI TAKIE ZBRODNICZE PRAWO!
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7
,145400,20697842,prof-debski-prawo-ktore
go-chce-ordo-iuris-doprowadzi-do.html
....hipokryzja...
.... złe słowa, wrócą do tych, którzy je wypowiadają ze zdwojoną siłą....
Zarządca to Kościół Rzymsko-katolicki...
Pozdrawiam
Chyba nie. Ja złożę zawiadomienie na ciebie że nagujesz. Ty pisowcu
Otóż art. 18 Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.
§ 2.
Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.
§ 3.
Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.
No chyba ze ktos niekarany to grzywna i zawiasy... Ale to juz sie okaże xD
Lekarze i pielęgniarki niczym BOGOWIE robią co chcą za zamkniętymi drzwiami, a ludzie umierają.
Tylko o podwyżki wołają!!!
https://niezalezna
.pl/417632-ruszyl-marsz-ani-jednej-wiece
j-wsrod-uczestnikow-politycy-i-bywalcy-a
ntyrzadowych-protestow-foto-20717
To jest temat na dobry reportaż telewizyjny.
Ma ktos jakies dowody?
Prosze o odpowiedz
No siedz tam sobie siedz. Jakbys czul ulge ze nie wrociles to bys nie musial tu zagladac zeby samemu sie w tym utwierdzac
Proszę zobaczyć do czego jeszcze te pseudo wyroki mogą doprowadzić.
Sytuacja ta jest perfidnie wykorzystywana do manipulacji najbardziej najwnej czesci spoleczenstwa, jak to juz bylo nie raz.
Ustawa mowi jasno o priorytecie zycia matki przed zyciem dziecka, jesli zycie matki jest zagrozone. Znowu zrobicie z siebie kaleki umysłowe
Left side.
Czas jest bliski
Ustawa mowi jasno, ze w przypadku zagrozenia zycia matki nalezy ratowac jej zycie kosztem zycia dziecka. Tu nie ma nic do kalkulowania, tu sie trzeba douczyc i wziac za robote. Za te decyzje będą wyroki sądowe.