Piława Górna: niech cieszą oczy

8 Zobacz galerię

Hodowców chryzantem wsparli mieszkańcy Piławy Górnej. Kwiaty trafiły do przydomowych ogrodów, na tarasy i balkony. W kilku punktach miasta pojawiły się chryzantemy pozyskane z Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa.

W czasie wielomiesięcznej pandemii  lokalni przedsiębiorcy przechodzą ciężką próbę. Czy istnieje sposób, żeby wyjść z kryzysu obronną ręką?

Zamknięcie cmentarzy na Wszystkich Świętych było wstrząsem dla hodowców chryzantem, jednak branża uniknęła tąpnięcia dzięki spontanicznej reakcji instytucji i mieszkańców. 

Chryzantemy pozyskane w ramach pomocy finansowej od sprzedawców i producentów Agencja Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa przekazała zainteresowanym organizacjom. Kwiaty można było odbierać do poniedziałku 16 listopada.

Do Urzędu Miasta w Piławie Górnej trafiło 100 donic. Urzędniczki ozdobiły kwiatami wejście do budynku. Chryzantemy cieszą też wzrok parafian czy przechodniów mijających plac w centrum miasta i ośrodek kultury. 

Na wysokości zadania stanęły nie tylko instytucje państwowe. Akcja miała też drugie, nieformalne oblicze. Okazała się papierkiem lakmusowym naszego altruizmu, bo pomagać może każdy, kto dostrzega kłopoty sąsiada i zmienia nawyki konsumenckie.

- Dziękujemy mieszkańcom Piławy za spontaniczną odpowiedź i zakup chryzantem do ogrodów, na balkony i tarasy. Wiemy, że było was wielu - napisała na Facebooku Iwona Szuba lokalna propagatorka akcji, Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Biblioteki w Piławie Górnej. 

- Niech jak najdłużej cieszą nasze oczy - dodała.

UM Piława Górna