Pogorzelcy potrzebują wsparcia. Pomóż! [WIDEO]
W piątek 9 lutego mieszkańcy jednego z lokali budynku w Wilkowie Wielkim stracili dach nad głową. Pożar strawił część ich mieszkania, a druga została zalana wodą. Budynek czeka remont, ale decyzje muszą podjąć lokatorzy, bo jest to wspólnota mieszkaniowa z niewielką częścią gminną.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Na szczęście pożar wybuchł w dzień i został szybko dostrzeżony. Jak podkreśla Andrzej Dyka, którego mieszkanie płonęło, zniszczony pokój zajmowały jego dzieci. Gdyby ogień pojawił się w nocy wszyscy mogliby zginąć.
Dzisiaj wciąż jeszcze cała rodzina jest w szoku. Z dnia na dzień stracili swój dorobek. Proszą wszystkie osoby, które chciałyby ich wesprzeć o pomoc, za którą będa bardzo wdzięczni.
Każdy, kto taką pomoc będzie chciał udzielić może zadzwonić pod numer telefonu: 604 051 073.
Czytaj: Pożar w Wilkowie Wielkim [FOTO]