AŁTORniedziela, 30.10.2016 15:51
NA TYM FILMIE ZOSTAU NIÓPRAWNIENIE WŁONCZONY SYGNAU
P...niedziela, 30.10.2016 13:52
Nowoczesny Dzierżoniów ...nowocześnie zablokowany...oby trzymać tak do końca roku
mieszkaniec ddzsobota, 29.10.2016 23:33
Ludzie to tylko rura wodna,zdarza się,dobrze że to nie gaz...a prywatni odbiorcy nawet twego nie poczują,więcej wody ucieka do kanalizacji przez nieszczelne muszle i krany w ich mieszkaniach niż tam wyciekło
sobota, 29.10.2016 09:22
ku**a co za "fachowcy" tam pracują, to się nadaje do "usterki"
Brawosobota, 29.10.2016 23:08
,,,racja ! Byl kiedys odcinek i sie droga nazywala : USTERKI !
mieszkaniecsobota, 29.10.2016 22:24
we wtoek rozkomy wroclawską i dupa
praawdziweksobota, 29.10.2016 18:57
ale syf bez planów dobrze że to nie gaz
sobota, 29.10.2016 16:46
Ale jazda daje 5 a nawet 10. pozdro dla kolesia za radosna tworczosc
sobota, 29.10.2016 14:19
Quwa, panie burmistrz, my bardzo prosimy żeby pan do końca kadencji już nic nie robił to jakoś wytrzymamy te nowoczesne rządy
sobota, 29.10.2016 11:09
Ale urwał
sobota, 29.10.2016 10:03
A na Sudeckiej cisza(?) Bielawscy Nowocześni pieniacze, którzy bardzo chcą władzy też siedzą cicho. Wystarczy porównać wielką inwestycję z ub. roku budowy ronda przy os XXV lecia, gdzie mieszka kilka tys ludzi, kiedy w 3 miesiące przebudowano 5 ulic i ani korków nie było ani awarii i w terminie wszystko było zakończone. Kucharski powinien się uczyć od Bielawy a nie zatrudniać kolejnych "specjalistów". Teraz robią rondo na pl Kościelnym i sprawnie im idzie ale pieniacze i tak pewnie odwrócą kota ogonem
.....sobota, 29.10.2016 10:31
W Bielawie widać po odcinku od ul. Wolności do Pieszyc jak idą inwestycje
sobota, 29.10.2016 11:46
Króciutki odcinek między Wolności a Żeromskiego rozgrzebany chyba już pół roku.
sobota, 29.10.2016 14:15
Zgadza się bo to robi Starostwo hehehe
zorientowanypiątek, 28.10.2016 23:01
Szkoda , że Doba nie spróbuje edukować nasze lokalne społeczeństwo, m.in na temat problemów podczas realizowania remontów w miejscach obarczonych dzidzctwem PRLu. Bo ja cieszę się, że nikt nie zginął po tej awarii.
sobota, 29.10.2016 09:52
PRL nie ma nic do rzeczy. Wszystkie sieci podziemne mają swoją dokumentację a dodatkowo przed budową robi się inwentaryzację. Taki wypadek może być spowodowany wyłącznie tym, że ktoś źle wykonał swoją pracę. Zaskoczeniem mógłby być jakiś niewybuch z okresu wojny albo średniowieczne ruiny a nie czynny wodociąg.
piątek, 28.10.2016 21:41
Kto zapłaci za tę wodę?Naturalnie prywatni odbiorcy Dzierżoniowa.Panie Burmistrzu,proszę zadbać o to,by w związku z tym zdarzeniem kosztami nie byli obciążeni mieszkańcy.
dfgpiątek, 28.10.2016 23:48
Kiedyś podobna akcja była na os. Złotym i chyba Tęczowym. Najpierw przyszły do płacenia korekty po odczytaniu licznika głównego. Nic nadzwyczajnego.
Później WIK znalazł miejsce w którym biło źródełko chyba od czasów komuny, i po tym zdarzeniu "dziwnym" zbiegiem okoliczności całe osiedle dostało dopłatę do niedawnego odczytu liczników głównych, bo jak twierdził WIK - "nastąpiła pomyłka przy odczycie licznika głównego". Oczywiście nikt sobie nie zawracał głowy wyjaśnianiem jakim cudem po prawie dwóch miesiącach od odczytania licznika głównego, gdzie licznik nie stoi w miejscu i jest to zwykły licznik który trzeba odczytywać osobiście, a nie jakiś cyfrowy łączący się na bieżąco z centralą - jak oni tę "pomyłkę" zauważyli, skoro drugiego odczytu nie robili. Kolejna "niejasność", jakim cudem ten niby spisujący licznik pomylił się w KAŻDYM budynku osiedla spisując licznik główny, o takie wartości, że dzieląc to na ilość mieszkańców dopłaty wynosiły dla każdego mieszkania dokładnie tyle samo(ponad 50zł). Biorąc pod uwagę, że na osiedlu są różne bloki z różnymi ilościami mieszkań, to dość "dziwne" były te pomyłki, w każdym z bloków.
Wracając do obecnej awarii, to dopóki mieszkańcy nie będą obecni w trakcie spisywania licznika głównego wody, WIK będzie miał bardzo szerokie pole do oszustw i przerzucania swoich strat na nas.
sobota, 29.10.2016 08:19
I właśnie o to chodzi,by ktoś wreszcie dopilnował tych "dziwnych"spraw.Jest trzech zastępców Burmistrza,to może dopilnują?...
sobota, 29.10.2016 09:50
Za wszystko płaci końcowy odbiorca (klient, mieszkaniec, wyborca), nie ma innej możliwości.
sobota, 29.10.2016 06:44
Mysle ze prace sie przedluza jak ten operator koparki trafi w jakas rure z gazem, oj dzialo by sie wtedy dzilo. Widac ze na placu budowy panuje teoria chaosu
Yanosikpiątek, 28.10.2016 23:37
Doradca burmistrza Tomasz Smolak powinien coś doradzić
piątek, 28.10.2016 21:31
I co na to Nowocześni którzy tak się zachwycali i stawiali za wzór.....?
piątek, 28.10.2016 21:43
A oni na to: dobra zmiana!
piątek, 28.10.2016 21:09
w nowoczesnym dzierzoniowie? toz to szok?
piątek, 28.10.2016 20:18
I tak to buduja i remontują drogi w powiecie dzierzoniowskim. Bareja normalnie. Moze jeszcze rozkopac jakas jedna droge najlepiej w poniedzialek
Komentarze (26)
Później WIK znalazł miejsce w którym biło źródełko chyba od czasów komuny, i po tym zdarzeniu "dziwnym" zbiegiem okoliczności całe osiedle dostało dopłatę do niedawnego odczytu liczników głównych, bo jak twierdził WIK - "nastąpiła pomyłka przy odczycie licznika głównego". Oczywiście nikt sobie nie zawracał głowy wyjaśnianiem jakim cudem po prawie dwóch miesiącach od odczytania licznika głównego, gdzie licznik nie stoi w miejscu i jest to zwykły licznik który trzeba odczytywać osobiście, a nie jakiś cyfrowy łączący się na bieżąco z centralą - jak oni tę "pomyłkę" zauważyli, skoro drugiego odczytu nie robili. Kolejna "niejasność", jakim cudem ten niby spisujący licznik pomylił się w KAŻDYM budynku osiedla spisując licznik główny, o takie wartości, że dzieląc to na ilość mieszkańców dopłaty wynosiły dla każdego mieszkania dokładnie tyle samo(ponad 50zł). Biorąc pod uwagę, że na osiedlu są różne bloki z różnymi ilościami mieszkań, to dość "dziwne" były te pomyłki, w każdym z bloków.
Wracając do obecnej awarii, to dopóki mieszkańcy nie będą obecni w trakcie spisywania licznika głównego wody, WIK będzie miał bardzo szerokie pole do oszustw i przerzucania swoich strat na nas.