pieszyczankapiątek, 04.08.2017 16:43
Wracając pamięcią do czasów mojego dzieciństwa, pamiętam jak dziadek zabrał mnie na wycieczkę komarkiem(motorower jeszcze na pedały).To było na przełomie lat 60-70tych. Pamiętam jak mówił mi,że tu w tym miejscy będzie w Bielawie jezioro.Była tylko duża dziura w ziemi tam gdzie teraz jest ta wieżyczka.Jakoś nie mogłam sobie wyobrazić jak będzie to wyglądało.Każego lata tam nad jeziorem spędzaliśmy czas to miejsce było i jest wyjątkowe.Tam chodziłam z Pieszyc na spacery z rówieśnikami jako nastolatka i już z mężem i moimi dziećmi:)Byłam przerażona jak to miejsce mogło zostać zniszczone.Teraz bardzo się cieszę,że jest PIĘKNE! To miejsce odwiedzam ja moje dzieci i wnuczka:)Dziś nie wyobrażam sobie jak by tego pięknego miejsca nie było.A jak z roku na rok staje się coraz piękniejsze i bezpieczne to mogę tylko podziękować wszystkim tym,którzy się to tego przyczynili.DZIĘKUJĘ:)
środa, 02.08.2017 19:55
a ja chce zrobic tej policjantce osobistą -proszę
Pałkownik :)piątek, 04.08.2017 06:39
Nie tylko Ty ;)
ukrytaczwartek, 03.08.2017 17:37
kontrolujcie dilerow a zwłaszcza Giere
środa, 02.08.2017 15:22
Fajne kompielisko sami sie tam kapia sadzawka hahaha
czwartek, 03.08.2017 14:02
Literkę "ą" uzyskuje się naciskając równocześnie klawisze "a" i "alt". Wtedy wyszłoby "kąpielisko" i "kąpią". Chyba, że miała "tam kapiać sadzawka", więc wszystko w porządku.Tylko co to znaczy? .
NIE BEZPRAWIUśroda, 02.08.2017 16:37
"doba.pl" proszę mi wyjaśnić na jakiej podstawie prawnej ustawiono znak A-1 na zalewie Bielawskim(zbiorniku wodnym) i na jakiej podstawie policja czepia się ludzi którzy się tam kąpią. (nie chodzi mi o tak zwaną plażę) skoro tego typu znaki można ustawić tylko na podstawie art.55kw który jasno określa gdzie i na jakiej podstawie mogą one zostać ustawione.
1.SANEPID art.163b - w przypadku zanieczyszczenia wody na kąpielisku (ZAKAZ TYMCZASOWY - zakwitnięcia sinic lub STAŁY - gdy jakość wody w kąpielisku została zaklasyfikowana jako niedostateczna w 5 kolejnych sezonach kąpielowych)
2.Ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych (tekst jednolity Dz.U. z 2016r. poz.656) Tam znajdziemy przepisy i oznakowaniu miejsc niebezpiecznych, (które w dodatku mogą być objęte nadzorem policji, art. 4 ust. 1 pkt 3) — a co za tym idzie powszechny obowiązek stosowania się do zakazów i nakazów umieszczanych przez ratowników WOPR (art. 3 pkt 2 ustawy). I to jest drugi przepis, którego naruszenie może skutkować odpowiedzialnością z art. 55 kw.
A więc umiejscowienie znaku A-1 w innych miejscach i przez osoby nie wymienione PRAWEM jest BEZPRAWNE, co oznacza że policja nie ma prawa KARAĆ ani nawet zaczepiać osób wypoczywających.
Często widzę BEZPRAWNIE ustawione znaki A-1 nad jeziorem (sołtys, wójt, burmistrz czy jakiś inny urzędnik) myśli że może postawić sobie taki znak BO ma taki kaprys, a następnie Komendant wysyła tam policjanta aby BEZPRAWNIE straszył ludzi bo znak jest ustawiony.
środa, 02.08.2017 23:53
na podstawie prawa lokalnego. Tego nie przytoczyłeś. Bo się nie znasz!
NIE BEZPRAWIUczwartek, 03.08.2017 10:00
"PRAWA LOKALNEGO" hahahahaha PRAWO LOKALNE nie może łamać PRAWA POLSKIEGO a to wyraźnie mówi KTO i GDZIE może takie znaki ustawiać. Następna sprawa o której zapomniałem to WIELKOŚĆ tych znaków która jest ściśle określona : ŚREDNICA ZNAKU "zakaz kąpieli A-1 ma 60cm". A więc żaden znak jaki widziałem w Bielawie, Mościsku, Bratoszów itd.; NIE JEST prawdziwym znakiem. Mało tego pod tym znakiem powinna zostać umieszczona TABLICZKA na jakiej podstawie i kto zakazał w danym miejscu KĄPIELI. Jeśli NIE ma tych informacji to jest to BEZPRAWNE i powinna zająć się tym PROKURATURA.
332środa, 02.08.2017 22:01
nie kieruj pytania do doby. Oni potrafią tylko jeździć z aparatem do wypadków i pożarów. Pewnie nawet nie zrozumieją w/w zapytania
środa, 02.08.2017 22:14
Paranoją jest że Policja chodzi i poucza ludzi a gdy topił się człowiek to młody chłopak go ratował a policja stała na brzegu i krzyczała do niego cytuję: "dasz radę, dasz radę......" zamiast sami wskoczyć i ratować !! Więc niech teraz mi władza która umie tylko klepać jęzorem nie daje wskazówek gdzie i jak mam się zachować, sam wiem to lepiej od tych popaprañców !!!!
środa, 02.08.2017 18:00
Ale jest podpis kto napisał ten artykuł. Policjant...
olośroda, 02.08.2017 15:59
Darmozjady
Cdnśroda, 02.08.2017 13:35
Panie "redaktorze" a potrafi Pan odmieniać czasowniki w liczbie mnogiej ?
67655gśroda, 02.08.2017 14:36
zrópmy zbiurke narodowo, kupmy Ći słownik droga Dobo
środa, 02.08.2017 15:59
Słownik? Wystarczy skończyć 3 klasy szkoły podstawowej; ale cóż, nie miejmy zbyt dużych oczekiwań
Komentarze (17)
1.SANEPID art.163b - w przypadku zanieczyszczenia wody na kąpielisku (ZAKAZ TYMCZASOWY - zakwitnięcia sinic lub STAŁY - gdy jakość wody w kąpielisku została zaklasyfikowana jako niedostateczna w 5 kolejnych sezonach kąpielowych)
2.Ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych (tekst jednolity Dz.U. z 2016r. poz.656) Tam znajdziemy przepisy i oznakowaniu miejsc niebezpiecznych, (które w dodatku mogą być objęte nadzorem policji, art. 4 ust. 1 pkt 3) — a co za tym idzie powszechny obowiązek stosowania się do zakazów i nakazów umieszczanych przez ratowników WOPR (art. 3 pkt 2 ustawy). I to jest drugi przepis, którego naruszenie może skutkować odpowiedzialnością z art. 55 kw.
A więc umiejscowienie znaku A-1 w innych miejscach i przez osoby nie wymienione PRAWEM jest BEZPRAWNE, co oznacza że policja nie ma prawa KARAĆ ani nawet zaczepiać osób wypoczywających.
Często widzę BEZPRAWNIE ustawione znaki A-1 nad jeziorem (sołtys, wójt, burmistrz czy jakiś inny urzędnik) myśli że może postawić sobie taki znak BO ma taki kaprys, a następnie Komendant wysyła tam policjanta aby BEZPRAWNIE straszył ludzi bo znak jest ustawiony.