Ambroży Kleksniedziela, 14.10.2018 10:57
Co to za debilizm żeby magistrów nazywać profesorami. Profesorowie są na uczelniach wyższych!
Była mgrpiątek, 27.01.2023 15:28
Moi rodzice w przedwojennym gimnazjum zwracali się do nauczycieli "panie profesorze".
A żeby było śmieszniej, ja jako wtedy nauczycielka liceum otrzymałam bodaj w latach 80. zaświadczenie o przyznaniu mi tytułu profesora szkoły średniej. Gdy znacznie później odbierałam nagrodę pierwszego stopnia Ministra Edukacji Narodowej profesorowie wyższych uczelni tuż po uroczystości wzajemnie sobie gratulowali i wszyscy byli dla siebie "profesorami".
Casami lepiej pomyśleć o tej formule jako formie wyrażania szacunku. I tyle. Z poważaniem dr (tylko) nauk humanistycznych, mająca status profesora nadzwyczajnego.
absolwentniedziela, 14.10.2018 13:40
Fragment wywiadu z prof. Bralczykiem
Renata Czeladko: Panie profesorze, obrusza się Pan, gdy nauczycieli, którzy nie mają tego tytułu, nazywa się profesorami?
Prof. Jerzy Bralczyk, językoznawca: Ależ oczywiście, że nie. Za to nie podoba mi się maniera odchodzenia od poprzedzania tego słowa zwrotem pan, pani. Coraz częściej młodzież mówi: "Niech profesor spojrzy", "a czy profesorka pamięta".
Czy można jakoś odróżnić profesora "prawdziwego" od "nieprawdziwego"?
- Para profesorów uczelnianych to pani profesor i pan profesor. Profesor męski się odmienia, a żeński jest nieodmienny: z panią profesor. Natomiast para profesorska szkoły średniej odmienia się w wersji żeńskiej i męskiej: pani profesor i pani profesorka (z panią profesorką).
Skąd zwyczaj tytułowania?
- Przed wojną w szkole średniej pracowało wielu profesorów. Toteż ranga nauczyciela w szkole średniej była wysoka. Tytułowanie nauczycieli w liceach podkreśla też, że szkołaśrednia to już niemal jakaś szkoła wyższa. Tak się przyjęło i nie ma potrzeby tego zmieniać.
Była mgrpiątek, 27.01.2023 15:30
Brawo!
czwartek, 18.10.2018 14:28
Panowie rewelacyjni. Wypadli naturalnie, nie to co poprzedniczka
czwartek, 18.10.2018 08:22
Doktor Majewski jest słodki
czwartek, 18.10.2018 08:00
Dr Majewski najlepszy!
środa, 17.10.2018 13:56
Dr Laufer również.Świetny laryngolog.
wtorek, 16.10.2018 15:56
Adwokat Leszek Filipiak - absolwent
poniedziałek, 15.10.2018 21:24
Dr. MAJEWSKI super pediatra.
poniedziałek, 15.10.2018 21:39
również to potwierdzam super doktor
mamawtorek, 16.10.2018 07:39
Ja również muszę powiedzieć kilka ciepłych słów o dr Majewskim. Bardzo dobry fachowiec,miły, cierpliwy z podejściem do dzieci. Zawsze wszystko spokojnie, dokładnie wytłumaczy. Nie spieszy się, poświęci tyle czasu ile potrzebuje dziecko i rodzic. To nasz lekarz pediatra i nie wyobrażam sobie innego. Pozdrowienia dla Pana. Bardzo dziękuję,za opiekę nad moimi dziećmi.
poniedziałek, 15.10.2018 16:52
potwierdza bardzo dobrzy fachowcy. Moje dzieci leczy Pan dokror Majewski. Wzorowy lekarz. Polecam
sdniedziela, 14.10.2018 23:26
Bardzo przyjemny wywiad pozdrawiam Panow Doktorów i Pania Rezyser:-)
Radek z rodzinkąniedziela, 14.10.2018 16:05
Serdeczne pozdrowienia dla doktora Sławomira Majewskiego.Miło Pana widzieć po latach.Dużo zdrowia i pomyślności od pacjenta i jego rodziny.
Komentarze (15)
A żeby było śmieszniej, ja jako wtedy nauczycielka liceum otrzymałam bodaj w latach 80. zaświadczenie o przyznaniu mi tytułu profesora szkoły średniej. Gdy znacznie później odbierałam nagrodę pierwszego stopnia Ministra Edukacji Narodowej profesorowie wyższych uczelni tuż po uroczystości wzajemnie sobie gratulowali i wszyscy byli dla siebie "profesorami".
Casami lepiej pomyśleć o tej formule jako formie wyrażania szacunku. I tyle. Z poważaniem dr (tylko) nauk humanistycznych, mająca status profesora nadzwyczajnego.
Renata Czeladko: Panie profesorze, obrusza się Pan, gdy nauczycieli, którzy nie mają tego tytułu, nazywa się profesorami?
Prof. Jerzy Bralczyk, językoznawca: Ależ oczywiście, że nie. Za to nie podoba mi się maniera odchodzenia od poprzedzania tego słowa zwrotem pan, pani. Coraz częściej młodzież mówi: "Niech profesor spojrzy", "a czy profesorka pamięta".
Czy można jakoś odróżnić profesora "prawdziwego" od "nieprawdziwego"?
- Para profesorów uczelnianych to pani profesor i pan profesor. Profesor męski się odmienia, a żeński jest nieodmienny: z panią profesor. Natomiast para profesorska szkoły średniej odmienia się w wersji żeńskiej i męskiej: pani profesor i pani profesorka (z panią profesorką).
Skąd zwyczaj tytułowania?
- Przed wojną w szkole średniej pracowało wielu profesorów. Toteż ranga nauczyciela w szkole średniej była wysoka. Tytułowanie nauczycieli w liceach podkreśla też, że szkołaśrednia to już niemal jakaś szkoła wyższa. Tak się przyjęło i nie ma potrzeby tego zmieniać.