Komentarze (10)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
"Z taśm wynika że rząd PO jest na usługach Kulczyka, dla którego Polska to jeden z obszarów lokalizacji interesów. Jeśli majątek rodziny wywodzi się z monopolistycznych działań w czasach PRL, Stanu Wojennego i później, a PO to spadkobiercy systemu to wszystko do siebie pasuje. Tym bardziej że zarówno majątek Kulczyków jak i sympatie PO są skojarzone z biznesem niemieckim. Warto też wspomnieć że np. zniszczenie stoczni za które odpowiedzialny jest rząd PO służyły stoczni niemieckiej, a utrudnienia w budowie gazoportu sprzyjają niemieckim planom gospodarczym. Nie znaczy to jednak że Ci, którzy chcą skompromitować Kulczyka i jego pionki z rządu to obrońcy Polski. Ta raczej któraś z grup konkurencyjnego biznesu - zapewne bardziej skojarzonego z oligarchią rosyjską, lub finansjerą reprezentowaną przez Sorosa. Te grupy chcą wybory wykorzystać do ustawienia swoich wpływów. Jeśli przyjąć że PO to wpływy Kulczyka, to grupa rosyjska i Sorosa próbują działać przez partie "antysystemowe". Czwartą siłą w Polsce jest PiS. To inna filozofia. Nie chodzi im o zniszczenie biznesu, lecz o to aby biznes nie kontrolował prawa, aby biznes zlokalizowany w Polsce służył Polakom. PiS nie ma za sobą bogatych oligarchów światowych. Jego siłą jest poparcie społeczne. PiS ma szansę zmienić układ tak, abyśmy nie byli traktowani jak dojne bydło jednej z grup. W tym świetle jasne są motywy działania Stonogi, i dlaczego wspiera on właśnie partie "antysystemowe" a nie PiS. Jasne jest też dlaczego Kopacz pozbyła się części ministrów próbując zastąpić ich ludźmi z mniejszą ilością haków, jasne jet też dlaczego Tusk został wybrany przez Europę kontrolowaną przez Niemcy itp. itd. Mamy obecnie siłę mogącą kontrolować ten układ, ale potrzebujemy zwycięstwa w wyborach - radykalnego zwycięstwa. Im mniejsze ono będzie, tym większe wpływy będą mieć trzy grupy interesów biznesowych. Potrzebujemy zastopować korupcję, a doprowadzić do sprawiedliwego działania biznesu na korzyść naszego kraju. Są w Polsce - to ma się to nam opłacać - a nie to WON"
Dodaj komentarz Rozwiń komentarze
czwartek, 11.06.2015 12:52
Ernest Nosko należy do Ruchu Narodowego, który w Dzierżoniowie współpracuje...
kynopis piątek, 12.06.2015 15:48
Jezeli nalezy do patriotycznego ruchu mlodziezowego i wspolpracuje z Prawem...
czwartek, 11.06.2015 21:58
"Z taśm wynika że rząd PO jest na usługach Kulczyka, dla którego Polska to jeden z obszarów lokalizacji interesów. Jeśli majątek rodziny wywodzi się z monopolistycznych działań w czasach PRL, Stanu Wojennego i później, a PO to spadkobiercy systemu to wszystko do siebie pasuje. Tym bardziej że zarówno majątek Kulczyków jak i sympatie PO są skojarzone z biznesem niemieckim. Warto też wspomnieć że np. zniszczenie stoczni za które odpowiedzialny jest rząd PO służyły stoczni niemieckiej, a utrudnienia w budowie gazoportu sprzyjają niemieckim planom gospodarczym. Nie znaczy to jednak że Ci, którzy chcą skompromitować Kulczyka i jego pionki z rządu to obrońcy Polski. Ta raczej któraś z grup konkurencyjnego biznesu - zapewne bardziej skojarzonego z oligarchią rosyjską, lub finansjerą reprezentowaną przez Sorosa. Te grupy chcą wybory wykorzystać do ustawienia swoich wpływów. Jeśli przyjąć że PO to wpływy Kulczyka, to grupa rosyjska i Sorosa próbują działać przez partie "antysystemowe". Czwartą siłą w Polsce jest PiS. To inna filozofia. Nie chodzi im o zniszczenie biznesu, lecz o to aby biznes nie kontrolował prawa, aby biznes zlokalizowany w Polsce służył Polakom. PiS nie ma za sobą bogatych oligarchów światowych. Jego siłą jest poparcie społeczne. PiS ma szansę zmienić układ tak, abyśmy nie byli traktowani jak dojne bydło jednej z grup. W tym świetle jasne są motywy działania Stonogi, i dlaczego wspiera on właśnie partie "antysystemowe" a nie PiS. Jasne jest też dlaczego Kopacz pozbyła się części ministrów próbując zastąpić ich ludźmi z mniejszą ilością haków, jasne jet też dlaczego Tusk został wybrany przez Europę kontrolowaną przez Niemcy itp. itd. Mamy obecnie siłę mogącą kontrolować ten układ, ale potrzebujemy zwycięstwa w wyborach - radykalnego zwycięstwa. Im mniejsze ono będzie, tym większe wpływy będą mieć trzy grupy interesów biznesowych. Potrzebujemy zastopować korupcję, a doprowadzić do sprawiedliwego działania biznesu na korzyść naszego kraju. Są w Polsce - to ma się to nam opłacać - a nie to WON"
czwartek, 11.06.2015 23:14
Dobra robota. Kontrolować i nie dać się oszukać!
realista czwartek, 11.06.2015 17:00
w normalnych demokracjach kazdy moze nalezec gdzie chce.Tylko w/g ciebie...
czwartek, 11.06.2015 21:52
Ładnie było to widać na wyborach samorządowych, w których to...
niedziela, 14.06.2015 11:41
Bylo wlasnie widac odwrotnie ,jak ci wymienieni POwyzej POd dowodztwem(?)...
Zimny Kaczor czwartek, 11.06.2015 19:18
Ale patologia i jakie same zakazane mordy. Na szczęście większość...
goracy bul w depresji czwartek, 11.06.2015 20:56
Czy czasem nie jesteś wnuczkiem ziejacego jadem Stefana od robaków.Patologia...
obserwator czwartek, 11.06.2015 12:14
Widać ze bylo świetne spotkanie , więcej takich to moze...
Dodaj komentarz Rozwiń komentarze