Dokonał kradzieży w sklepach. Za czyn odpowie w warunkach powrotu do przestępstwa.
Mieszkaniec powiatu kłodzkiego trafił do policyjnej celi po tym, jak dokonał kradzieży ze sklepu czterech butelek perfum. Jak się okazało, wcześniej odwiedził także dwa inne sklepy skąd ukradł słodycze oraz siekierę. Mężczyzna odpowie teraz za swój czyn w warunkach powrotu do przestępstwa.
- Policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Rudzie zostali powiadomieni o kradzieży kosmetyków w jednym ze sklepów na terenie powiatu kłodzkiego. Okazało się, że mężczyzna zabrał z regału cztery buteleczki perfum, schował je pod kurtkę, a następnie -nie płacąc za nie - usiłował wyjść ze sklepu. Czujny pracownik ochrony zaważył zdarzenie, ujął sprawce kradzieży i odebrał skradziony towar o wartości około 1000 zł. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 36-latka. W wyniku przeprowadzonych czynności policjanci udowodnili zatrzymanemu, że tego samego dnia w dwóch innych sklepach ukradł słodycze oraz siekierę, powodując straty w wysokości około 400 zł. Policjanci odzyskali skradziony towar, który trafił do sklepów - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, podinspektor Wioletta Martuszewska. - Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży, do których się przyznał. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Jednak podejrzany odpowiadać będzie w ramach tzw. recydywy podstawowej, czyli sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane podejrzanemu przestępstwa w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)