Świetny występ Alicji Matuły w kolarskich Mistrzostwach Europy. 18-letnia noworudzianka w czołówce w Belgii

W pierwszym dniu rozgrywanych w belgijskim Limburgu Mistrzostw Europy w kolarstwie szosowym noworudzianka Alicja Matuła wystartowała w jeździe indywidualnej na czas. 18-letnia zawodniczka zajęła bardzo dobre, 11. miejsce wśród juniorek. Była zdecydowanie najlepsza z Polek!

Nasza gwiazda jeszcze kilkanaście dni temu startowała w Andorze na Mistrzostwa Świata w kolarstwie górskim [pisaliśmy o tym TUTAJ]. W środę, 11 września, rozpoczęła rywalizację na szosie z najlepszymi dziewczynami w Europie. Wystartowała tuż po godz. 9:00 i miała samotnie do pokonania nieco ponad 13 kilometrów. Zajęło jej to dokładnie 18 minut i 48,956 sekund, jechała ze średnią prędkością 42,41 km/h. Mimo to do najlepszej zawodniczki, Hiszpanki Pauli Ostiz Taco, straciła niemal minutę [56,64 s].

„Alicja pojechała bardzo dobry wyścig. Jechała mocno i równo przez cały dystans. Do top 10 zabrakło tylko 2 sekund i niestety wiemy, gdzie je straciliśmy. Tak naprawdę Ala była w stanie powalczyć o miejsce 6., ale niestety złośliwość rzeczy martwych stoi na przeszkodzie. Z optymizmem patrzę jednak na kolejne dni” – tak jej występ trenerka kadry juniorek Paulina Brzeźna-Bentkowska.

Alicję czeka jeszcze wyścig ze startu wspólnego, który rozpocznie się 15 września o godz. 9:00. Jutro w sztafecie mieszanej. Oczywiście będziemy kibicować zawodniczce MAT ATOM Deweloper Wrocław [przy tej okazji zawsze przypominamy jednak, że jej talent odkrył trener Tadeusz Daszkiewicz ze szkółki kolarskiej Radków Hejszowina]. Jest przecież mistrzynią Polski w kolarstwie przełajowym, w jeździe indywidualnej na czas na szosie oraz w olimpijskim cross country. Na szosie zadebiutowała dopiero w tym roku. [kot]