Wpadł na gorącym uczynku, kiedy wyłudzał pieniądze za rzekomą wymianę instalacji elektrycznej
W ręce dzielnicowego z Kłodzka wpadł oszust, który naciągał starszych ludzi. Podając się za pracownika zakładu energetycznego, pobierał opłaty za wymianę licznika elektrycznego oraz przegląd instalacji. Teraz zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
- Dzielnicowy z Kłodzka zaraz po tym jak dowiedział się, że na jego rejonie służbowym mężczyzna oszukuje starsze osoby wyłudzając od nich pieniądze, podjął działania majce na celu ustalenia i zatrzymania sprawcy. Okazało się, że oszust podawał się za specjalistę od elektryki i proponował starszym osobom przegląd instalacji i wymianę liczników. Pobierał zaliczki od 300 zł do 7000 zł. Podczas jednej z transakcji mężczyzna został zatrzymany przez dzielnicowego, który akurat przyszedł do mieszkania starszego mieszkańca miasta. Policjant zastał 42-latka, jak uzgadniał z nieświadomym oszustwa seniorem, kolejną usługę na wymianę instalacji elektrycznej o wartości 7000 zł - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. - Mieszkaniec powiatu kłodzkiego oszukał już co najmniej kilka osób. Starty szacuje się na kilkanaście tysięcy złotych.
Funkcjonariusze nadal sprawdzają działalność przestępczą podejrzanego. 42-latek usłyszał zarzuty i grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Przeczytaj komentarze (19)
Komentarze (19)