Kłodzko: zapytał 15-latka czy ma papierosy, później uderzył go butelką w głowę
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Kłodzka, który szklaną butelką uderzył 15-latka w głowę, narażając go na niebezpieczeństwo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podejrzany za swój czyn odpowie karnie, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych w Kłodzku. Do 15-latka podszedł mężczyzna i zapytał go czy ma papierosy. Gdy dowiedział się, że chłopiec ich nie ma oddalił się. Po chwili ponownie podszedł do chłopca i szklaną butelką uderzył go w głowę. Rannego 15-latka pozostawił bez pomocy. Policjanci zaalarmowani przez świadków zdarzenia natychmiast przyjechali na miejsce. Chłopiec został odwieziony do szpitala, gdzie otrzymał specjalistyczną pomoc. Funkcjonariusze zatrzymali 26-letniego mieszkańca Kłodzka, który dopuścił się tego czynu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że był nietrzeźwy - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, podinspektor Wioletta Martuszewska.
Wczoraj 26-latek usłyszał zarzuty przestępstwa uszkodzenia ciała 15-latka oraz narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podejrzany przyznał się do przestępstwa i nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)