Zeszliśmy do Sali Mastodonta w Kletnie! Teraz tym niezwykłym podziemnym odkryciem podzielimy się z nietoperzami [FOTO]

22 Zobacz galerię

– Tak mi jakoś przyszło do głowy, że może dzisiaj sobie pójdę do jaskini... – mówi Agata Dzikowska, znana dziennikarka telewizyjna i... wraz z ekipą schodzi 50 metrów po ziemię. Efekt jej wyprawy, niczym od blisko 160 lat „Podróż do wnętrza Ziemi” Juliusza Verne'a (1828-1905), rozpala wyobraźnię. Co tam znajdziemy? Byliśmy na premierze filmu „Sala Mastodonta. Podziemny skarb Masywu Śnieżnika”.

Nie wiemy, czyją determinację bardziej podziwiać? Władz gminy, które ważą się na tak wielką inwestycję? Odkrywców podziemnych szlaków, którzy nie mogą spocząć, zanim nie trafią na nowy cud? Czy może twórców filmu, którzy musieli wręcz wcisnąć się w szczeliny między skałami, by zejść pod ziemię i pokazać nam tego efekty. Nie, za nic w świecie nie odważylibyśmy się sami iść ich tropem! Po kolei zatem...

Spotkanie w strońskim CETiK zaczął pompatycznie burmistrz Dariusz Chromiec. – Ten dzień zapisze się złotymi zgłoskami w historii gminy, regionu, ale i kraju – powiedział o 15 lipca 2023 roku na chwilę przed premierą filmu. Ten dokumentuje – jak to ujął burmistrz – inwestycję zwaną „naj”: największą, najtrudniejszą, najdroższą, a my dodajmy, że chyba najbardziej ekscytującą w historii gminy Stronie Śląskie.

Udostępnienie dla publiczności odkrytej w 2012 roku Sali Mastodonta ma być krokiem milowym dla rozwoju regionu. Wraz z budową infrastruktury turystycznej, parkingów itp, ma być to wydatek rzędu 40 milionów złotych. Najważniejsze, że już za 4 lata [jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy...] obiekt, który znajduje się 50 metrów pod ziemią, a mógłby pomieścić Stadion Narodowy, będzie dla nas!

Zatrzymajmy się jednak na chwilę i to za sprawą burmistrza... Chwila była ważna, ale nie zapomniał o jeszcze ważniejszej: o rocznicy swojego ślubu. I w towarzystwie przeszło stu świadków wręczył żonie bukiet kwiatów. A potem... A potem napisał na oficjalnym profilu na fb:

„W dniu naszej rocznicy ślubu pragnę z całego serca wyrazić moją miłość do Ciebie. Oddycham Tobą jak powietrzem, gdy zasypiam w Twoich ramionach, czuję, że mógłbym tak trwać wiecznie. Mimo przeszkód i trudności w naszym życiu, niech ta miłość nigdy się nie kończy"...

Facetowi, który tak kocha i nie wstydzi się publicznie wyrażać uczuć, można zaufać, że poradzi sobie z wyzwaniem, jakim jest odkrycie nowych partii Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie, czyli właśnie Sali Mastodonta. To jedna z największych sal jaskiniowych w tej części Europy.

Odkrycia dokonała grupa speleologów z Wrocławia oraz związana z nimi Sekcja Speleologiczna „Niedźwiedzie”. To około 1,5 kilometra nieznanych do tej pory ciągów Jaskini Niedźwiedziej z Salą Mastodonta oraz kolejnych sal i korytarzy znanych partią Mastodonta. Jak tam weszli? Przecisnęli się przez gilotynę i mieli do czynienia z gangami! Zresztą, zobaczcie film sprzed lat:

Teraz ich tropem udała się ekipa filmowa z Agatą Dzikowską. – Jeden z najtrudniejszych projektów… – twierdzi dziennikarka i reżyserka filmu „Sala Mastodonta. Podziemny skarb Masywu Śnieżnika”. Ale się udało! – Dzięki swojej determinacji i filmowej pasji ukazali nam unikatowe piękno przyrody ukryte w jaskiniowych korytarzach – ocenił burmistrz Chromiec. Ale nas zafascynowało co innego...

Wybraliśmy się w podróż do wnętrza Ziemi wraz z realizatorami filmu! Co prawda tylko w wyobraźni, ale obrazy z pracy nad nim są tak sugestywne, że czuliśmy ciarki na plecach i serce nam żywiej biło, gdy patrzyliśmy, jak pani Agata przeciskała się przez Zacisk Gilotyna. Musiała przejść przez otwór wielkości niemalże kartki papieru formatu A4. Ona, delikatna niewiasta, jeszcze rozumiemy, ale jej towarzysze?! [Zobaczcie TUTAJ film, a zrozumiecie...].

Pod ziemią spędzili kilkanaście godzin, a tylko podróż w jedna stronę to 5 godzin... Co było u celu? – Gdy rozstawiliśmy światła… – mówi Agata Dzikowska – ukazał świat sprzed milionów lat! My dotrzemy tam za 4 lata, a Andrzej Sawicki, dyrektor Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie, już nam pokazał jak. Powstaną specjalne tunele, takie że niemal całość – trasa o długości 650 metrów – będzie dostępna także dla niepełnosprawnych.

Jest jedno „ale”... Jaskinia będzie zamykana w okresie zimowania nietoperzy od 1 listopada do 15 maja [gacki są na pierwszym zdjęciu w galerii]. Obecna na premierze filmu Katarzyna Łapińska, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu  Regionalny Konserwator Przyrody, zgadza się jednak na rozsądny kompromis między naturą a naszą żądzą jej podglądania. I zarabiania na niej!

A reżyserka filmu, Agata Dzikowska, nie dość, że pozwoliła nam ponownie zajrzeć w miejsca, o których boimy się nawet marzyć, że tam możemy dotrzeć, to jeszcze stała się naszą idolką! Jako jedna z pierwszych kobiet spoza środowiska speleologów poszła drogą, którą łazi grotołaz Szymon Kostka, mistrz nad mistrzami wciskania się w szczeliny pod ziemią. Wkrótce i Wy będziecie mogli obejrzeć ten film. Warto! [kot]

Zainteresowanym podajemy dane teleadresowe:

Jaskinia Niedźwiedzia, Kletno 18
Tel. 74 814 12 50
WWW: https://www.jaskinianiedzwiedzia.pl/
FB: https://www.facebook.com/jaskinianiedzwiedzia

Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie, jest częścią spółki: Stroński Park Aktywności „Jaskinia Niedźwiedzia” Sp. z o.o. z siedzibą w Stroniu Śląskim. Więcej czytaj TUTAJ: http://stronskiparkaktywnosci.pl/

Zdjęcia pochodzą z filmu „Sala Mastodonta. Podziemny skarb Masywu Śnieżnika” w reż. Agaty Dzikowskiej oraz z materiałów powstałych przy jego produkcji.