Dom Wczasów Dziecięcych do likwidacji? Starosta uspokaja
Burza wokół informacji o zamiarze likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych w Dusznikach-Zdroju. Do miejsca obecnego ośrodka miałby zostać przeniesiony znajdujący się w Kłodzku, Zespół Placówek Socjoterapeutycznych. Wszystko to ma być wynikiem decyzji podjętej przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku. Starosta Maciej Awiżeń uspokaja jednak, że jest to jedna z koncepcji, która może wcale nie wejść w życie, a dyskusja na ten temat jest przedwczesna i w chwili obecnej jest bezpodstawna i wywołuje niepotrzebny niepokój.
źródło: Facebook "Nie dla likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych w Dusznikach-Zdroju"
Informacja o zamiarze likwidacji Domu Wczasów Dziecięcych w Dusznikach-Zdroju wywołała ogromne oburzenie zarówno ze strony pracowników samej placówki jak i mieszkańców tej miejscowości. Wynikiem ich sprzeciwu jest petycja kierowana do starosty Macieja Awiżenia. Jej treść publikujemy poniżej.
My, mieszkańcy Dusznik-Zdroju, nasi przyjaciele oraz wszyscy, którym leży na sercu dobro naszego miasta
STANOWCZO sprzeciwiamy się likwidacji DWD w Dusznikach-Zdroju.
STANOWCZO sprzeciwiamy się lokalizacji w to miejsce Zespołu Placówek Socjoterapeutycznych.
DWD (dawniej PDWD) działa w naszym mieście od czasów powojennych. W tym roku placówka będzie obchodziła 75-lecie
istnienia. Placówka przetrwała transformację, dziś dobrze zarządzana przynosi dochód, i służy dzieciom z całej Polski jako
ośrodek wypoczynkowy połączony ze szkołą. DWD ma podpisane kontrakty oraz współpracuje z podmiotami z powiatu i
szkołami z całej Polski. Nie ma żadnej, ale to żadnej przesłanki, żeby przynoszący dochód ośrodek,
dający pracę 23 pracownikom zamknąć tylko dlatego, że chce się ratować inną placówkę.
DWD spełnia warunki, jakie stawia przed nim miasto uzdrowiskowo-turystyczne, a dzieci przebywające w placówce
mogą odpoczywać w ciszy i spokoju, pod opieką wykwalifikowanej kadry.
Jako mieszkańcy nie możemy pozwolić, żeby 23 pracowników, naszych kolegów, sąsiadów, przyjaciół zostało bez powodów
pozbawionych pracy, którą wykonują z pasją i z zaangażowaniem. NIE możemy pozwolić, by ich rodziny zostały
postawione w trudnej sytuacji finansowej. Likwidacja pociągnie za sobą nie tylko zwolnienia w DWD,
ale i w odczuwalny sposób odbije się na dusznickich przedsiębiorcach, a także na przedsiębiorcach z
powiatu. I jeszcze raz stanowczo podkreślamy, nie ma żadnych ale to żadnych przesłanek,
żeby zlikwidować działający bez zarzutu, dobrze zarządzany DWD.
Ponadto, Duszniki-Zdrój to miasto turystyczne, to przede wszystkim Uzdrowisko. DWD leży w ścisłej
strefie uzdrowiskowej A. Zatem lokalizacja jakiegokolwiek Ośrodka Socjoterapii potocznie zwanego poprawczakiem
na miejsce DWD jest sprzeczna z uwarunkowaniami środowiskowymi stawianymi przed właścicielami hoteli,
pensjonatów i im podobnych, stawianymi przez Urząd Miasta, a także Ministra Zdrowia, który sprawuje nadzór
nad uzdrowiskami. Nie możemy się zgodzić na narażenie naszych gości: kuracjuszy, turystów ani też naszych rodzin,
na ponoszenie konsekwencji związanych z lokalizacją ZPS. Nie wyobrażamy sobie budynków DWD otoczonych
wysoką siatką, z kratami w oknach o kilka minut spacerem od Parku Zdrojowego.
Duszniki Zdrój to stanowczo nie jest miasto, w którym taki ośrodek mógłby być zlokalizowany,
zlokalizowany kiedykolwiek!
Na zakończenie - pomysł ratowania jednej placówki kosztem drugiej uważamy za nieodpowiedzialny
i przekraczający wszelkie normy współżycia społecznego, wszelkie normy samorządności!
Mając na uwadze powyższe, jeszcze raz mówimy NIE likwidacji DWD,
i jeszcze raz NIE dla lokalizacji ZPS.
Dziękujemy za pozytywne rozpatrzenie sprawy.
Protest składamy również na ręce:
Prezes rady ministrów Pani Beaty Szydło;
Wojewody Dolnośląskiego, Pana Pawła Hreniaka;
Ministra Zdrowia, Pana Konstantego Radziwiłła
Swój sprzeciw wobec tej sytuacji wyraził również burmistrz Dusznik-Zdroju, Piotr Lewandowski, który 2 lutego spotkał się w tej sprawie z Wojewodą Dolnośląskim Pawłem Hreniakiem oraz kurator Beatą Pawłowicz.
źródło: Facebook Burmistrz Miasta Duszniki-Zdrój
Sprawa zyskała duży, medialny rozgłos. Jego wynikiem ma być zorganizowana przed kamerami telewizyjnymi, demonstracja.
- Pokażmy przed kamerami, że w tych trudnych chwilach stajemy murem za kadrą DWD, stajemy murem za historią DWD, która ma swój początek w 45 roku. Pokażmy byłym podopiecznym placówki, że nam również zależy. NIE MYŚLMY, ŻE PÓJDZIE NASZ SĄSIAD, BO SĄSIAD POMYŚLI TAK SAMO I NIE BĘDZIE MIAŁ KTO PRZED KAMERAMI OPOWIEDZIEĆ O NASZEJ SYTUACJI. Wybierzmy się tam razem jak na wspólny miejski piknik, jeden z najważniejszych pikników w dziejach Naszego miasta! - czytamy na stronie stworzonego na Facebooku wydarzenia - Kadra DWD, nasi niezłomni, którzy już raz, w 2008 wygrali batalię o DWD, liczą na wasze wsparcie, ponieważ boją się o swój los, los swoich rodzin. Niech nasza liczna obecność będzie kolejną siłą zaangażowaną w obronę wartości, pasji, historii, pracy i naszego, dusznickiego dziedzictwa. Wyraźmy również stanowczy sprzeciw przeciwko lokalizacji w naszym mieście Zespołu Placówek Socjoterapeutycznych – mówiąc w skrócie poprawczaka. Wyraźmy sprzeciw wobec prób skłócenia kadry obu placówek. Wyraźmy sprzeciw przeciwko bezdusznemu traktowaniu. Z dnia na dzień wychodzą na jaw co raz to nowe informacje rzucające światło na powody dla których Starosta, tak się upiera przy swoim. (likwidacja DWD to ma być jego męska decyzja – oby nie doszła do skutku.) Jakaż to męska decyzja każe Staroście licytować się jak na allegro, których pracowników pozostawić, których ocalić. Okazuje się, że sytuacja ZSP wcale nie jest tak tragiczna, skoro nie wykorzystali całkowicie subwencji… pozostałość niewykorzystanej kwoty, czyli 900 tyś zł wpłynęło na konto Starostwa do wykorzystania na dowolny cel, choćby na nagrody… Tymczasem Starosta twierdzi, że ZSP jest -uwaga!: NIEDOFINANSOWANE! Pracownicy ZPS również nie chcą przeprowadzki, stoją murem za kadrą DWD – nie protestują jednak głośno, z obawy o utratę miejsc pracy – są szantażowani przez własną dyrekcję. W placówce w Kłodzku wyremontowano kotłownię i dach. Między wierszami można wyczytać, że ktoś już ma chrapkę na nieruchomość zlokalizowaną tuż obok stadionu w Kłodzku. No i dobrze wiemy ile są warte budynki i plac w Dusznikach, którymi zarządza DWD, zlokalizowane na przeciw stadionu, kilka minut spacerem od Parku Zdrojowego. Starostwo zamknęło nam szpital; nie mamy już stałego posterunku policji; o mały włos nie zamknięto liceum; od pierwszego lutego, czyli od dzisiaj NIE BĘDZIE stałej służby policjantów w KP w Polanicy-Zdrój – kto nam zagwarantuje bezpieczeństwo w przypadku lokalizacji poprawczaka!? Nie możemy pozwolić na takie, nas Duszniczan, traktowanie.Zaprotestujmy licznie - tylko pod naporem opinii publicznej radni z koalicji PO-SLD mogą zagłosować przeciw swojemu staroście - głosowanie już za kilka dni, 8 lutego. Jeśli na radzie powiatu zapadnie negatywna dla nas decyzja, jedynie wojewoda będzie mógł ją cofnąć, ALE tylko w przypadku, jeśli się dopatrzy nieprawidłowości.
O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy Starostwo Powiatowe w Kłodzku, którego przedstawiciele nie będą uczestniczyć w nagraniu programu telewizyjnego. Poniżej publikujemy treść otrzymanego oświadczenia.
Do tematu będziemy wracać.
Przeczytaj komentarze (43)
Komentarze (43)
a.php?petycjeid=11725&podpis_rodzaj=1