Sejmik Wojewódzki obradował w Kłodzku [Foto]

sobota, 30.9.2017 19:44 12210 21

38. sesja Sejmiku Województwa Dolnośląskiego miała charakter wyjazdowy i odbyła się w zabytkowej Auli im. Arnoszta z Pardubic znajdującej się na terenie Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kłodzku. W obradach zorganizowanych 28 września wzięli udział zarówno radni województwa, jak i przedstawiciele samorządów lokalnych. 

- Nie narzekam na współpracę, nie narzekam na ilość pieniędzy, które otrzymujemy za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego do powiatu kłodzkiego, bo dostajemy praktycznie wszystko co chcemy. Kłopot polega na tym, że my nie możemy dostać więcej, bo nie stać nas na udziały własne. Mamy bardzo mało pieniędzy z PIT-ów i CIT-ów w przeciwieństwie do dużych aglomeracji. Nam brakuje kapitału żeby go pomnożyć - mówi Maciej Awiżeń, starosta kłodzki. - W tej chwili jesteśmy na etapie budowy strategii 2020-2030 i to są te rzeczy, gdzie będziemy rzeczywiście bardzo mocno walczyć, ale lobbing polega na tym, że trzeba pokazywać, być obecnym, widocznym, bo inaczej nie wprowadzi się swoich tematów choćby właśnie do strategii Dolnego Śląska kiedy już będzie do tego możliwość, bo nas nikt nie będzie pamiętał i o nas myślał.

Po przyjęciu protokołów z poprzednich sesji oraz  przedstawieniu informacji i komunikatów przez przewodniczącego Pawła Wróblewskiego i marszałka Cezarego Przybylskiego radni przeszli do realizacji porządku obrad.  

 Foto. P. Bidowaniec 

Przeczytaj komentarze (21)

Komentarze (21)

. piątek, 06.10.2017 19:06
Urząd Wojewódzki TYPOWA ADMINISTRACJA niech będzie ze swoimi urzędnikami we Wrocławiu , natomiast URZĄD MARSZAŁKOWSKI jednostka SAMORZĄDOWA , decydująca o rozwoju całego województwa powinna być w Kłodzku, ma służyć przeciętnemu mieszkańcowi regionu , województwa , a nie elitom i urzędnikom . URZĄD MARSZAŁKOWSKI nie powstał dla urzędników , lecz po to , aby realizować równomierny rozwój WOJEWÓDZTWA. Wskazane dlatego jest , aby ci urzędnicy byli bliżej terenów "niedorozwoju" . Wrocław bez siedziby Urzędu Marszałkowskiego w tym mieście , świetnie sobie poradzi . Potencjał aglomeracji wrocławskiej jest sam w sobie lokomotywą, która jeszcze bardziej pogłębia i uwidacznia dysproporcje miedzy nim , a południem województwa !!!
. sobota, 30.09.2017 20:24
Włodarz Wałbrzycha pan Szełemej od dawna usilnie naciska na Dolnośląski Urząd Marszałkowski , aby ten bardziej wspierał rozwój południowej części województwa. Wskazane jest , aby Wrocław przeniósł Urząd Marszałkowski do Kłodzka. Ulokowanie tego URZĘDU w Kłodzku , mieście z bogatą historią i intelektualną tradycją , równocześnie nie dominujące nad innymi miastami tej części Dolnego Śląska jest jak najbardziej wskazane. Wypowiedż Marszałka dolnośląskiego , że to nic nie zmieni jest nieprawdą, bo wszyscy wiemy , że z perspektywy Wrocławia Dolny Śląsk "kwitnie" , ale nie ta jego część. Okaże się wtedy , że przyspieszy budowa infrastruktury drogowej i kolejowej , bo urzędnicy zauważa problem, który obecnie ich nie dotyczy. Przy okazji powstaną nowe miejsca pracy w szeroko pojętych usługach, którym będzie sprzyjała lokalizacja tego Urzędu w Kłodzku.
.. niedziela, 01.10.2017 21:20
Musze przyznać, upór to Waćpan masz. Żeby jeszcze go wykorzystać pożytecznie wiele dobrego by można było zrobić.
Trafnie nazywasz problemy jakie toczą to miasto. Ale tu racja się kończy.
Źle wskazujesz przyczyny tych problemów, a sposoby rozwiązań to już jakieś kosmiczne bzdury.
Dolny Śląsk a zwłaszcza prowincję toczy szereg problemów strukturalnych. Pokoleniowe zaszłości, sytuacja ekonomiczna, demograficzna, gospodarcza, infrastrukturalna.
To nie jest tak że Piszko czy Szyszko sprowadzi (nie wiem jak, nikt rzetelnie od lat nie podał przykładu jak to zrobić) magicznego inwestora. Powiem więcej - gdy przedsiębiorca ma ineres by rozwijać się w tym a nie innym miejscu samorządowiec nie jest mu do szczęścia potrzebny, nawet niechętny wójt czy burmistrz wiele zdziałać nie może. To nie są problemy doraźne, personalne, tylko kompleksowe. Rozwiązać je niełatwo, na pewno nie sypiąc bezmyślnie nie swoimi pieniędzmi.

Pan Szełemej dba, ale o swoje interesy. Wałbrzyskie. Jakakolwiek konkurencja w postaci ośrodka gospodarczego jest mu nie na rękę. Dlatego Nowa Ruda ciąży ku Wałbrzychowi. Wspieranie "południa" regionu kończy się na granicy powiatu.
To nie jest tak że urzędnicy marszałka nie widzą problemów regionu. Znają je doskonale. Ale do ich rozwiązania daleka droga. Tacy dynamiczni, nowocześni a prostej drogi obwodowej (wschodnia "obwodnica" Wrocławia) nie mogą skończyć.
. poniedziałek, 02.10.2017 11:33
Twój wpis przypomina osobę, która kombinuje jak koń pod górę. Widocznie nie na rękę tobie takie rozwiązanie. Trudno wytłumaczyć komuś kto żyje na tej ziemi i chce szybkich, korzystnych zmian , a nie wegetacji i obiecanek, że to nie ma sensu. Ulokowanie Urzędu Marszałkowskiego jest jednym ze sposobów, kto wie czy nie najważniejszym, bo logiczne i niepodważalne jest , że w ośrodkach miejskich w których są siedziby urzędów decydujących o rozwoju , problemy tych obszarów są dostrzegane i na bieżąco podejmowane działania w celu odwrócenia niekorzystnych trendów. Rozwój ułatwia życie mieszkańcom, ale bezpośrednio URZĘDNIKOM bo problem będzie dotyczył. również ich.
.. poniedziałek, 02.10.2017 15:48
Wpis przypomina osobę? Ciekawie porównanie, poetyckie bym powiedział. Rozwiązanie byłoby na rękę, ale jest aburdalne, należałoby zmienić szereg prawa - w tym lokalnego, ustawę o samorządach i wiele innych. Tak jak Kłodzko nie pozwoli by urząd powiatowy był w Czermnej czy Jaworku, tak Warszawa nigdy nie zgodzi się na podobne rozdrobnienie samorządowego szczebla - Sejm nie ruszy tego nawet małym paluszkiem. A walka o takie pomysły to strata cennego czasu, donkiszoteria i śmieszność. Dopóki nie szargasz przy tym sojego nazwiska jesteś bezpieczny.
. poniedziałek, 02.10.2017 21:44
I znowu kombinujesz i wymyślasz przeszkody. Jesteś typowym malkontentem, albo świadomie zniechęcasz , aby nie doszło do zmiany. Obecnie jest tendencja odwrotna polegająca na decentralizacji. Tak zrobili Niemcy, tak postępują Francuzi. Chodzi nie o osłabienie stolicy - chodzi o wzmocnienie innych miast, co wzmocni też otaczające je obszary.Doszli do wniosku, że rozrzucenie państwowych instytucji po kraju sprzyja rozwojowi . Również w Polsce kilka URZĘDÓW PAŃSTWOWYCH przeniesiono do innych miast . Podobnie jest na szczeblu SAMORZĄDOWYM - WOJEWÓDZKIM. Ulokowanie URZĘDU MARSZAŁKOWSKIEGO w Kłodzku i pozostawienie URZĘDU WOJEWÓDZKIEGO we Wrocławiu będzie miało takie samo znaczenie dla równomiernego rozwoju Dolnego Śląska.
sobota, 30.09.2017 20:54
Fantasmagorie ściętej głowy
. sobota, 30.09.2017 20:57
Przy twoim podejściu nic nie osiągniesz. Manna z nieba ci nie spadnie.
niedziela, 01.10.2017 06:58
TROJAN ZMIEŃ DOSTAWCE BO CI TREFNY TOWAR SPRZEDAJE....
Madera niedziela, 01.10.2017 11:47
Oczywiście Trojan vel bogus kretyn i największy nieudacznik życiowy będzie pouczał innych
. niedziela, 01.10.2017 13:19
Nic dziwnego, że Kłodzko coraz mniej znaczy,. Niedługo w Kłodzku pozostaną sami emeryci i ludzie pokroju Madery. Madera jak widać najlepiej się czuje w roli specjalisty od zaciągania hamulca. Mieszkańcy o takim podejściu to niedorozwój miasta. Gdyby w przeszłości Kłodzko zamieszkiwali tacy osobnicy jak Madera , czym by się teraz Polacy chwalili w tym mieście ?. Niestety obecnie, tylko historyczne obiekty świadczą o randze i znaczeniu Kłodzka,o "otwartych umysłach" zamieszkujących i działających w tym mieście. Od czasu przynależności do Polski, czyli od PRL-u do dnia dzisiejszego Kłodzko nie ma szczęścia ani do władzy centralnej , ani wojewódzkiej , a jak widać z komentarzy coraz więcej jest tu malkontentów, hamulcowych , bo młodzi nie chcą dalej żyć w takim otoczeniu, bez perspektyw . Nie ma się co dziwić , że będzie jeszcze gorzej , kiedy zostaną tu sami emeryci i nieudacznicy życiowi i ci którzy nie chcą się angażować, bo im wszystko ZWISA.
niedziela, 01.10.2017 21:06
Co Trojan TY BYŁBYŚ NAJLEPSZYM BURMISTRZEM.STARTUJ W WYBORACH I POKAŻ JAK SIĘ RZĄDZI....
.. sobota, 30.09.2017 21:20
Wałbrzzych jest za krótki na takie akcje a co dopiero Kłodzko :) Tu sie nawet urząd miar i wag nie utrzymał ;)
A Szełemej to sobie może naciskać guziki w szpitalu a nie Wrocław. Nie te progi misiu, tam jest za wiele fruktów żeby ot tak wysłali Urząd na wieś. Dla gawiedzi urządza się takie jak powyższa ustawki a kasa zostaje dla swoich.
. niedziela, 01.10.2017 09:01
Wrocław liczy na takie podejście jak twoje. Zniechęcanie to woda na młyn decydentów wrocławskich. Ci co podnoszą ręce do góry w geście kapitulacji zanim rozpoczną batalię o swoje, nic nie osiągają. Gdyby nie działania włodarza Wałbrzycha pana Szełemeja, Wrocław dalej by tkwił w błogim śnie , że wszystko jest w porządku i południe województwa nie wymaga wsparcia, bo słupki wzrostu PKB w województwie maja się coraz lepiej - NIESTETY nie WSZĘDZIE. Nic nie jest dane na stałe . Od ludzi , ich zaangażowania i determinacji zależeć będzie, czy potrafią STWORZYĆ SILNĄ GRUPĘ , LOBBING, który doprowadzi do PRZENIESIENIA Urzędu Marszałkowskiego do Kłodzka. Wiadomo , że będą opory, jest to nieuniknione , ale czekanie z założonymi rękami , że samo się załatwi ; to pogodzenie się z porażką, bez walki !!!.
niedziela, 01.10.2017 10:25
Ja wiem że chciałbyś w Kłodzku katedrę, urząd wojewódzki i może jeszcze sąd najwyższy. Ale nie tędy droga. Województwo ma stolicę i w niej powinny urzędować władze województwa. Wyobrażasz sobie aby z Wołowa czy Bolesławca jeździć do Kłodzka? Nie jest porażką nie podnoszenie spraw bezsensownych. Tylko głupiec szarżuje z kopią na wiatrak.
. niedziela, 01.10.2017 16:15
Przeciętny mieszkaniec Wołowa , Bolesławca, nie jeżdzi do Wrocławia ; jak ci się wydaje w sprawach, którymi zajmuje się URZĄD WOJEWÓDZKI i MARSZAŁKOWSKI. Prywatne sprawy załatwia w urzędach powiatowych, gminnych i miejskich. Widać , że nie odróżniasz nawet Urzędu Wojewódzkiego , od Urzędu Marszałkowskiego, wiec podszkól się w temacie i wtedy się wypowiadaj.
niedziela, 01.10.2017 20:04
Kulą w płot!
Admnistracja a samorząd to dwie historie ale ostatnimi laty więcej kompetencji leży po stronie tego drugiego. A przeciętny może nie jeździ. Ale nieprzecietni to i owszem. Niestety ciężko Ci pojąć bo do tych drugich nie należysz.
. poniedziałek, 02.10.2017 13:07
Strzeliłeś DWOMA KULAMI PŁOT. Właśnie o to chodzi , że Urząd Wojewódzki TYPOWA ADMINISTRACJA niech sobie będzie ze swoimi urzędnikami we Wrocławiu, natomiast Urząd Marszałkowski, jednostka SAMORZĄDOWA, decydująca o rozwoju całego województwa powinna być w Kłodzku, ma służyć "przeciętnym" mieszkańcom regionu, województwa , a nie "nieprzeciętnym" jak to określiłeś . Urząd Marszałkowski nie powstał dla urzędników , lecz po to , aby realizować równomierny rozwój WOJEWÓDZTWA . Wskazane dlatego jest , aby ci urzędnicy byli bliżej terenów "niedorozwoju". Wrocław bez siedziby Urzędu Marszałkowskiego w tym mieście , świetnie sobie poradzi. Potencjał aglomeracji wrocławskiej jest lokomotywą , która jeszcze bardziej pogłębia i uwidacznia dysproporcje miedzy nim ,a południem województwa !!!
Wr. niedziela, 01.10.2017 08:53
Brawo Lądek!
niedziela, 01.10.2017 06:57
Pan Przybylski kiedyś powiedział że to miejscowi zaśmiecaja Góry Stołowe i Błędne Skały bo nie chcą płacić za wywóz. Nie lubię go. Największy syf wszędzie robią turyści i to z DUŻYCH MIAST...PANISKA
WIADOMO COŚW SPRAWIE MODERNIZACJ niedziela, 01.10.2017 00:05
WIADOMO COŚW SPRAWIE MODERNIZACJI DROGI S8 ?