Domy dla powodzian pod hipotekę
Na miesiąc przed drugą turą wyborów samorządowych były burmistrz Kłodzka zaciągnął zobowiązanie a pod hipotekę zastawił m.in. budynki przy ul. Korytowskiej, w których po powodzi w 1997 roku w zamieszkały osoby, które straciły swój dobytek. Operacja ta pozwoliła na zasilenie miejskiej kasy o kwotę 7,4 mln zł. Pieniądze te miały zostać przeznaczone na spłatę zobowiązań z poprzednich lat oraz na bieżące wydatki.
Mieszkańcy są w szoku, bo o niczym nie wiedzieli a teraz nie mogą nawet wykupić mieszkań na własność. Obawiają się także, że jeśli gmina nie będzie spłacać leasingu to nieruchomości przejmie bank.
- Już sama uchwała zezwalająca poprzedniemu burmistrzowi na dysponowanie w taki sposób majątkiem Gminy Miejskiej Kłodzko jest nie do przyjęcia – stwierdza obecny burmistrz Kłodzka, Michał Piszko – Będąc radnym głosowałem przeciwko jej przyjęciu. Niestety razem przeciwnikami uchwały byliśmy w mniejszości. Teraz mamy dosadny przykład do czego to prowadzi. Mieszkańcy ul. Korytowskiej boją się o swoja przyszłość i czują się oszukani. Wielu z nich chciało wykupić mieszkania, teraz już wiedzą dlaczego im na to nie pozwalano. Jasno zaznaczę, że póki jestem burmistrzem zrobię wszystko, by spłacać zobowiązania i aby mieszkańcy ul. Korytowskiej mogli spać spokojnie. Ponadto poproszę radnych, aby unieważnili uchwałę dającą władzy samorządowej takie możliwości.
Oprócz nieruchomości przy ul. Korytowskiej gmina miejska Kłodzko zastawiła także działkę przy ul. Walecznych. Leasing będzie spłacany do 2024 roku.
Komentarze (23)
BUTA I AROGANCJA NOWEJ WŁADZY W KŁODZKU?
Zgodnie z ustawą o partiach politycznych (Dz.U. 1997 Nr 98, poz. 604) art. 1, lokalny Zarząd TWOJEGO RUCHU przedstawił w marcu 2015 roku w miejscowych środkach masowego przekazu „STANOWISKO” w sprawie oceny „100 DNI NOWEJ WŁADZY SAMORZĄDOWEJ KŁODZKA”.
Było to jedyne tego rodzaju „Stanowisko”, które pojawiło się w przestrzeni publicznej lokalnej społeczności. Mamy prawo oczekiwać, że miejscowa władza samorządowa zechce odpowiedzieć na sformułowany w nim punkt widzenia odnośnie braku realizacji złożonych publicznie obietnic wyborczych. Mimo szumnej zapowiedzi, że końcem marca opinia publiczna będzie poinformowana o dotychczasowych ustaleniach, a także o podjętych działaniach nowo wybranych władz, nie doczekaliśmy się ani odpowiedzi na zawarte w „Stanowisku” TR pytania, ani też przedstawienia zamierzeń na najbliższy i perspektywiczny okres. W języku potocznym podane zachowanie określa się jako butę i arogancję władzy.
Taka postawa dziwi nas tym bardziej, że władza samorządowa w Kłodzku sprawowana jest dziś przez większościową koalicję osób wywodzących się z grona osób lokalnej struktury Platformy Obywatelskiej. Wszystkim wiadomo, że w celu zamaskowania swej przynależności do PO stworzyli oni Komitet Wyborczy pod nazwą „Lubię Kłodzko”. Jeśli możemy zrozumieć powód świadomego taktycznego ukrywania przed wyborcami przynależności partyjnej kandydatów, to trudne jest do zrozumienia totalne ignorowanie zasad, które przyświecać powinny członkom partii politycznej szczycącej się nazwą „obywatelska”, to jest uszanowania demokratycznych reguł postępowania w życiu publicznym.
Kłodzko w ostatnich 8 latach doświadczyło zbyt wielu nieprawidłowości w sprawowaniu i funkcjonowaniu poprzedniej władzy samorządowej. Te przykre doświadczenia nie pozwalają więc bezczynnie przyglądać się temu, co czyni nowo wybrana władza. Nie takie było oczekiwanie mieszkańców naszego miasta. W związku z tym, jak nigdy dotąd, żądamy rzetelności w działaniach i sprawozdawaniu zgodnie z zasadami przejrzystości i transparentności. Domagamy się zatem przekazywania lokalnej społeczności wszelakich informacji o sprawach publicznych w oparciu o przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001 Nr 112, poz. 1198).
Pytamy w tym miejscu: po co utworzono w Urzędzie Miasta stanowisko rzecznika prasowego, skoro opinii publicznej ciągle nie przekazuje się informacji o najważniejszych poczynaniach lokalnej władzy?
Dlatego też nadal oczekujemy odpowiedzi w następujących sprawach:
1. Czy jest dokonywany (podjęty w zobowiązaniach wyborczych) zewnętrzny, niezależny audyt rzeczywistego stanu finansów miasta Kłodzka oraz podległych spółek samorządowych z udziałem majątku gminy?
2. Co z wnioskami wynikającymi z działalności tzw. audytorów wewnętrznych, oraz wskazaniami osób odpowiedzialnych za wszelkie nieprawidłowości występujące w sprawowaniu władzy samorządowej w okresie ostatnich 8 lat?
3. Jaki jest stan prac związany z przygotowaniem do wprowadzenia (przyrzeczonego mieszkańcom Kłodzka w ostatniej kampanii wyborczej) budżetu obywatelskiego?
Zapewniamy, iż nie godzimy się na zamiatanie spraw pod dywan. Nie zamierzamy zapomnieć o zobowiązaniu przeprowadzenia audytu w UM i spółkach z udziałem majątku Gminy. Nie zamierzamy zapomnieć także przedwyborczych zobowiązań kandydatów na radnych, choćby w kwestii obniżenia diet. W naszym przekonaniu realizacja wyżej przedstawionych zobowiązań wyborczych będzie jedynym miernikiem i potwierdzeniem wiarygodności nowych władz Kłodzka.
Zarząd Klubu
TWOJEGO RUCHU w Kłodzku
O takich konstruktywnych działaniach myślisz jak za poprzednie władzy? Oby to się nigdy więcej nie powtórzyło!!!