Tragiczny w skutkach spływ kajakowy po Nysie Kłodzkiej. Z rzeki wyłowiono mężczyznę... Reanimacja nie powiodła się [AKTUALIZACJA]

sobota, 22.4.2023 18:19 25074 4

„Tragiczny w skutkach okazał się spływ kajakowy dla jednego z mężczyzn. W Nysie Kłodzkiej znaleziono pusty kajak. Po przeszukaniu rzeki na odcinku między Kłodzkiem a Krosnowicami wyłowiono mężczyznę, który niestety zmarł po 45 min reanimacji” – poinformowała kłodzka Straż Miejska. AKTUALIZACJA: To był 60-letni mężczyzna. Niestety, zmarła też 49-letnia kobieta, której kajak wywrócił się dzień wcześniej, a ona – po reanimacji – trafiła do szpitala.

Do tej smutnej sytuacji doszło w sobotę, 22 kwietnia. Po godz. 15:00  Straż Miejską poinformowano o  przewróconym kajaku, który płynął w stronę wodospadu. Strażnicy wezwali WOPR i straż pożarną. Kajakarza szukali strażacy z JRG Kłodzko, OSP z Szalejowa Dolnego i Krosnowic. Na miejscu była też policja i pogotowie ratunkowe. Kajakarza z rzeki wyłowili inni uczestnicy spływu. Niestety, finał był taki, jak opisaliśmy wyżej... [kot]

Zdjęcia: OSP Szalejów Dolny i Straż Miejska w Kłodzku

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (3)

Mephisto sobota, 22.04.2023 20:06
Z powyższego opisu wynika, że wezwali wszystkich tylko nie Pogotowie ratunkowe ! Dlatego nie przeżył !!!
j21 sobota, 22.04.2023 20:15
Byłem tam i było pogotowie nawet ekipa wopr-u była.
Piotr kajakarz niedziela, 23.04.2023 13:25
Płynął prawdopodobnie sam więc też prawdopodobnie wytrawny kajakarz. Najlepszym zdarzają się błędy, zdarzenia losowe lub nagłe problemy zdrowotne. Wyrazy współczucia dla bliskich. Jednak nie należy wyciągać pochopnych wniosków. Kajakarstwo turystyczne to wspaniała i zdrowa przygoda i stosunkowo bardzo bezpieczna.