Falstart Platformy Obywatelskiej w Kłodzku. Czy jej koalicja będzie mogła wystawić kandydatów na radnych i burmistrza?
Miejska Komisja Wyborcza w Kłodzku odmówiła rejestracji listy kandydatów na radnych Koalicji Obywatelskiej. Jeśli Komisarz Wyborczy w Wałbrzychu nie uwzględni odwołania pełnomocnika KO, nie będzie ona też mogła wystawić kandydata na burmistrza. Ostateczne rozstrzygnięcie powinniśmy poznać do końca tygodnia.
Skąd ten bałagan? Listy kandydatów na radnych w każdym z okręgów powinno poprzeć co najmniej 150 wyborców. Pełnomocnik KO złożył więcej podpisów z takim poparciem, ale Komisja Wyborcza stwierdziła w nich – jak to ujęła w swych uchwałach – wady. Cóż to takiego? Na przykład brak nazwy miejscowości w adresie, numeru mieszkania, błąd w numerze PESEL, nazwisku lub imieniu, brak... podpisu.
Tych uchybień było tyle, że Komisja Wyborcza odmówiła w czterech uchwałach rejestracji listy „z powodu nieuzyskania wymaganego poparcia wyborców”. A nie ma zarejestrowanych list, nie będzie można oficjalnie zgłosić kandydata na burmistrza. Miejska Komisja Wyborcza w Kłodzku podała swe decyzje do publicznej wiadomości w środę, 6 marca, niemal w samo południe. Pełnomocnik KO ma 2 dni na zgłoszenie odwołania.
Do czasu ogłoszenia ostatecznej decyzji przez Komisarza Wyborczego w Wałbrzychu II, powstrzymamy się od cierpkich komentarzy, choć lokalni przedstawiciele Platformy Obywatelskiej oficjalnie nabrali wody w usta. Odeślemy jedynie do relacji z inauguracji ich kampanii wyborczej w Kłodzku, 26 lutego [więcej TUTAJ]. Wówczas byli niesłychanie rozmowni i pewni siebie. Żeby składać listy poparcia na ostatnią chwilę?! [kot]
Przeczytaj komentarze (22)
Komentarze (22)
PS protest rolników (tych prawdziwych) był tydzień temu i miał bardzo spokojny charakter
Awiżeń ma wywalone, nie takie ,,przypały organizacyjne,, miał i włos mu z głowy nie spadł politycznie.Poczucie wstydu to nie ci ludzie.:)Zawodowcy.