Znaleziony portfel oddał policji. Były w nim dokumenty i ponad 1700 zł
Godną naśladowania postawą wykazał się 41-letni mężczyzna, który na myjni samochodowej w Kłodzku znalazł portfel i przyniósł go do dyżurnego kłodzkiej komendy policji.
- Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 16.00. Do dyżurnego kłodzkiej komendy policji, przyszedł mężczyzna i poinformował, że na myjni samochodowej znalazł portfel. W środku znajdowały się dokumenty oraz 1770 zł. Jak wynikało z dokumentów właścicielem portfela był mieszkaniec powiatu kłodzkiego. Uczciwy znalazca przekazał policjantom znaleziony portfel z prośbą o znalezienie właściciela. Następnie po kwadransie do komendy zgłosił się zdenerwowany mężczyzna, który poinformował, że zgubił portfel z dokumentami i pieniędzmi. Policjanci poinformowali go, że portfel z zawartością został znaleziony i przyniesiony do komendy. Mężczyzna odbierając swoją zgubę od mundurowych, nie krył zadowolenia, z faktu, że są jeszcze uczciwi ludzie - mówi podinsp.Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Przeczytaj komentarze (15)
Komentarze (15)
Mój 3,5 letni syn też kiedyś znalazł portfel w śniegu jak wychodziliśmy z przedszkola. W środku były wszystkie jakie tylko można posiadać dokumenty personalne, w tym komplet od pojazdu, 4 karty płatnicze i 10€. Zawiozłem niezwłocznie do właściciela do mieszkania z adresu na dowodzie rejestracyjnym i nie zastałem go. Pod wieczór pojechałem ponownie, tym razem zastałem właściciela dokumentów. W zamian nie usłyszałem nawet dziękuję. Dziecko potrafiło się zachować oddając co nie jego a pan gapcio nie za bardzo. Tak więc, od tamtej pory nie schylamy się po nic co leży na ziemi a czego sami nie upuściliśmy.