Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał przed policją i uderzył w radiowóz. Miał 1,6 promila
Policjanci z Kłodzka zatrzymali kierującego motorowerem, który zignorował podawane mu sygnały do zatrzymania i podjął ucieczkę. Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca jednośladu stracił panowanie nad pojazdem i uderzył nim w policyjny radiowóz. Okazało się, że 25-latek ma 1,6 promila alkoholu w organizmie.
- Dzielnicowi z kłodzkiej komendy na terenie gminy Kłodzko zauważyli szybko jadący motorower, postanowili skontrolować kierującego. Mężczyzna nieco zwolnił, jednak po chwili przyśpieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczęli pościg. Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca jednośladu stracił panowanie nad pojazdem i uderzył nim w policyjny radiowóz. Mężczyzna przewrócił się i został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Kierującym okazał się 25-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazał się, że ma 1,6 promila alkoholu w organizmie - mówi podinsp.Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. - Mężczyzna dzisiaj usłyszy zarzuty niestosowania się do poleceń funkcjonariuszy, którzy przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, dawali polecenia zatrzymania pojazdu. Odpowie on także za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz odpowie za spowodowanie kolizji.
Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)
Gdzie tu sprawiedliwość ?