"Celowali w moim kierunku żądając pieniędzy" - napaść w Chocieszowie
- To była napaść z bronią i rabunkiem - relacjonuje nasz Czytelnik, który opowiedział nam o zajściu, jakie miało miejsce w nocy, 14 września na parkingu w Chocieszowie.
- Zdarzenie miało miejsce około godziny 1:30 na parkingu leśnym nieopodal drogi z Wambierzyc do Polanicy-Zdroju. Podczas postoju "za potrzebą" z tyłu mojego auta na długich światłach nadjechało BMW, z którego wybiegło dwóch napastników. Mieli przy sobie gaz oraz broń, którą od razu celowali w moim kierunku chcąc pieniędzy. Puszczono w moją stronę gaz, a kiedy wracali się do samochodu, oddano w moją stronę kilka strzałów. Na szczęście kule trafiły jedynie w auto - relacjonuje Czytelnik.
W wyniku zdarzenia uszkodzony został pojazd marki Rover. Mężczyźnie skradziony został również telefon komórkowy.
- Ukradli mi telefon albo wzięli go jedynie po to żebym nie zadzwonił za szybko na policję. Na szczęście ja wyszedłem bez szwanku, choć im zapewne nie zależało żeby nie zrobić mi krzywdy, bo kule mnie mijały, a gaz leciał pod wiatr. Nie chce gdybać co by się stało jakbym dostał tą kulką np. w szyję - mówi Czytelnik.
Poszkodowany zgłosił sprawę na policję. Sprawcy rozboju zostali zatrzymani dopiero po tym, jak kilka dni później ostrzelali z pistoletu pneumatycznego pojazd marki Mercedes Sprinter. Do zdarzenia doszło w Lewinie Kłodzkim.
- Do ostrzelania będącego w ruchu pojazdu marki Mercedes doszło 21 września w Lewinie Kłodzkim. Samochodem kierował 47-letni mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego, a w wyniku zdarzenia uszkodzona została przednia szyba o wartości 1 300 złotych - mówi Krzysztof Bal z kłodzkiej policji.
Poruszający się samochodem marki BMW sprawcy zdarzenia mieli wyprzedzić pojazd marki Mercedes, zatrzymać się na poboczu, po czym oddać strzały w kierunku prowadzonego przez 47-latka, auta. Wcześniej na drodze miało dojść do jakiegoś konfliktu.
- Sprawcy zdarzenia zostali zatrzymani. Są to mężczyźni w wieku 20 i 24 lata. W pojeździe zabezpieczono pistolet kal. 9x19 mm Bersa S.A. Ramos MEJIA Argentina, dwa pudełeczka ze śrutem stalowym, pojemnik gazowy do pistoletu ze sprężonym powietrzem oraz stalowy nóż. Ustalono także, że zatrzymani brali udział w rozboju, do jakiego doszło w Chocieszowie. W wyniku prowadzonych czynności okazało się, że w zdarzeniu brał także udział 19-latek. Wszyscy mężczyźni zostali aresztowani. Odpowiedzą oni za rozbój z wykorzystaniem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi od 3 do 8 lat pozbawienia wolności - informuje Krzysztof Bal.
O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Przeczytaj komentarze (17)
Komentarze (17)