Drzwi przywiązane taśmą, pęknięta szyba i brak ważnych badań technicznych. "Autobusowy recydywista" zatrzymany
Inspektorzy z kłodzkiego oddziału terenowego WITD we Wrocławiu jeszcze nie zapomnieli kontroli sprzed dwóch tygodni, kiedy kontrolowali autobus przewożący osoby na linii z Jastrzębia-Zdroju do Kudowy-Zdroju pomimo braku aktualnego badania technicznego oraz licznych usterek, w tym jednej, najbardziej spektakularnej tj. uszkodzonych i przywiązanych gumową taśmą tylnych drzwi. Przypomnijmy, że tylne drzwi autobusu były niedomknięte i uchylały się podczas jazdy.
- W ostatni piątek, zauważywszy tenże sam autobus wykonujący przewóz, zdecydowali o zatrzymaniu i ponownej kontroli. Decyzja ta okazała się brzemienna w skutkach dla przewoźnika który jak gdyby nigdy nic używał autobusu do regularnych przewozów nie wykonawszy przy nim żadnych prac naprawczych i nie poddając go obowiązkowemu badaniu technicznemu. W pojeździe ujawniono wszystkie usterki stwierdzone podczas poprzedniej kontroli a także kilka kolejnych. Faktem również pozostał brak ważnego badania technicznego. W tej sytuacji kontrolujący podjęli jedyną właściwą decyzję tj. usunęli autobus na parking strzeżony aby uniemożliwić używanie pojazdu stwarzającego zagrożenie w ruchu drogowym - informują inspektorzy ITD.
Kierujący otrzymał ponadto mandat karny za niestosowanie się do poleceń kontrolującego zaś wobec przewoźnika zostało wszczęte kolejne już postępowanie ws. nałożenia kary administracyjnej.
Czytaj także: Kierowca przewoził pasażerów ze Śląska do Kotliny Kłodzkiej. Uszkodzone drzwi przywiązał taśmą do fotela
Przeczytaj komentarze (8)
Komentarze (8)