Pokonał duathlon, aby nagłośnić zbiórkę pieniędzy na leczenie mieszkańca Dusznik-Zdroju [Foto]
Duszniczanin, biegacz i maratończyk Mariusz Stojanowski po raz kolejny zaangażował się w akcję charytatywną. W sobotę, 9 października pokonał dystans 51 km, aby nagłośnić zbiórkę pieniędzy na leczenie mieszkańca Dusznik-Zdroju, Henryka Kupisza.
Henryk Kupisz od lat jest pracownikiem tutejszego Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu, który nie tak dawno dowiedział się, że choruje na raka żołądka z przerzutami do wątroby. Obecnie rodzina prowadzi zbiórkę pieniędzy na leczenie, którego koszt wynosi 90 tys. zł. W działania mające na celu nagłośnienie zbiórki zaangażował się także Mariusz Stojanowski "maSzyna", który postanowił sprawdzić swoje siły duathlonie. 9 października pokonał on dystans 51 km, z czego 21 km przebiegł, a kolejne 30 km przejechał na rowerze.
- Pan Henryk jest duszniczaninem tak jak ja. Prywatnie to sympatyczny, pomocny i wspaniały człowiek, którego bardzo lubię. Nie mogłem przejść obojętnie wobec takiej sytuacji, bo takim ludziom trzeba pomagać - mówi Mariusz Stojanowski. - W godzinę i 29 minut pokonałem półmaraton, a później w godzinę i 43 sekundy przejechałem 30 km rowerem. Na co dzień uprawiam sport, więc był to dla mnie trening, którego najważniejszym celem było nagłośnienie zbiórki na leczenie pana Henia.
Trasa duathlonu rozpoczęła się na Zieleńcu przy Głównym Parkingu (tuż przy siedzibie GOPR) skąd biegacz ruszył w kierunku Lasówki i Rudawy. Tam, czekał na niego rower, którym ruszył w kierunku mety znajdującej się przy Torze Rolkarskim.
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/t2hat4
Przeczytaj komentarze (6)
Komentarze (6)