Feralny rów za Szalejowem Górnym na krajowej „ósemce”! Znowu wylądował tam samochód [FOTO]
Co sprawiło, że kierujący samochodem osobowym marki Chevrolet, stracił panowanie nad kierownicą i wylądował w rowie? Do wypadku doszło na DK8, między Szalejowem Górnym a Kłodzkiem, najprawdopodobniej we wtorek, 27 września, wieczorem.
Zabawmy się w detektywów. Do zdarzenia doszło na niemal prostej drodze w kierunku Kłodzka, za zjazdem na Roszyce. Na trawie widać ślady auta, które raczej nie hamowało. Ciekawe, że kierowca stracił panowanie nad samochodem nie tylko za przystankiem autobusowym, ale i dokładnie tuż za znakiem oznaczenia drogi. Widać to na naszych zdjęciach z galerii. Koła „złapały” mokrą trawę na poboczu i nie było już szans, by wyprowadzić samochód na drogę. Kierowca, czy to z rozmysłem, czy odruchowo, skręcił kierownicą w prawo, wpadł do rowu i z impetem uderzył wozem w jego ścianę. Potem, najprawdopodobniej, siła tego zderzenia odrzuciła auto w bok.
Czy tak właśnie było? Czy kierowca zasnął, może się tylko zagapił, a może został oślepiony przez światła auta jadącego z naprzeciwka? Jedno jest pewne: na drodze z Szalejowa Górnego do Kłodzka stanowczo zbyt dużo jest takich zdarzeń. Żadna obwodnica tej dużej wsi nie pomoże, bo do wypadków dochodzi daleko już za nią. Tym razem daleko za poboczem wylądował samochód na wrocławskich numerach rejestracyjnych. Na koniec roku pokusimy się o przypomnienie, ile to już razy auta wyciągane tam były z rowów. [kot]
Przeczytaj komentarze (20)
Komentarze (20)
autor to detektyw !