Kto by kradł taki złom? Volkswagen wróci z Polanicy-Zdroju do niemieckiego właściciela
Jeszcze niedawno w Niemczech powtarzano taki dowcip: „Jedź do Polski, twój samochód już tam jest”, choć wśród złodziei samochodów za Odrą było „tylko” 10 proc. Polaków. Czy ten dowcip wróci? Policjanci odzyskali właśnie skradzionego w Niemczech volkswagena. Stał na posesji położonej na terenie gminy Polanica-Zdrój.
Odnaleziony volkswagen caddy warty jest 15 tys. złotych. Za tyle można w Polsce kupić około 15-letnie modele. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku ustalili posesję, na której stał. Na miejscu osoba dysponująca autem okazała policjantom umowę kupna sprzedaży tego pojazdu. Okazało się jednak, że pojazd figuruje w policyjnych systemach, jako skradziony na terenie Niemiec.
Policjanci zabezpieczyli auto, które zostanie przekazane właścicielowi. Funkcjonariusze zabezpieczyli także dokumentację sprzedaży tego pojazdu, celem ustalenia, kto sprzedał mieszkańcowi gminy Polanica-Zdrój skradziony samochód. Nasz krajan też może być Bogu ducha winny i stratny. Mógł samochód przecież kupić w dobrej wierze, a pieniądze teraz trudno mu będzie odzyskać.
Dla porównania: w Warszawie najczęściej kradzionymi autami w 2022 roku są toyoty, hyundaie, auta marki kia oraz lexusy i mazdy. Niemiecka motoryzacja zatem już na nie interesuje?
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)