Pijana w sztok młoda kobieta miała przy sobie masę narkotyków. Policjanci nie byli wyrozumiali...

Policjanci z Polanicy-Zdroju zatrzymali 31-letnią kobietę podejrzaną o posiadanie narkotyków. Zabezpieczyli przy niej amfetaminę i marihuanę. Kobieta usłyszała już w tej sprawie zarzut.

Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze podczas legitymowania 31-latki zauważyli, że z kieszeni wystaje woreczek z suszem roślinnym i z białym proszkiem. Kobieta była nietrzeźwa: miała 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zabezpieczyli woreczki, a ich właścicielka trafiła do policyjnego aresztu. Po przeprowadzonych wstępnych badaniach okazało się, że jest to amfetamina i marihuana.

Z tej ilości można było przygotować około 195 porcji narkotyków. Teraz funkcjonariusze szczegółowo wyjaśniają okoliczności sprawy, w tym ustalają źródło pochodzenia narkotyków.

Kobieta usłyszała już zarzuty przestępstwa posiadanie narkotyków, do którego się przyznała. Teraz podejrzana za odpowie przed sądem.