Kto znał młodą naukowiec z Kłodzka, która kilka dni temu utonęła w Argentynie? Odeszła w ramionach narzeczonego...
Od kilu dni argentyńskie media informują o dramacie, który rozegrał się 24 lutego nad jeziorem Nahuel Huapi. Początkowo informowano tylko, że utonęła belgijska turystka Maggie Kamila Kiraga (†31 l.), z pochodzenia Polka. Jej narzeczony przekazał wczoraj, 28 lutego, że pochodziła ona z Kłodzka. Czy ktoś z Państwa Ją znał?
Małgorzata miała przenieść się z Kłodzka do Belgii 7 lat temu [według belgijskiego Nieuwsblad jej rodzice do dziś mieszkają w niewielkim Zulte]. Na Uniwersytecie w Gandawie ukończyła w 2016 roku psychologię kliniczną, a 3 lata później na Uniwersytecie w Maastricht neuropsychologię. Od marca 2021 roku pracowała w kanadyjskiej firmie Quantified Citizen w Toronto. Szykowała doktorat… Do nieszczęścia doszło, gdy wraz z narzeczonym, Simonem Szalaiem (30 l.), podróżowała po Ameryce Południowej. Simon opowiedział argentyńskiemu portalowi Infobae o ich ostatnich chwilach…
On z Węgier, ona z Polski, byli razem sześć i pół roku. 24 lutego spędzali popołudnie na plaży nad jeziorem Nahuel Huapi w Bariloche. Jak tam trafili? To był przystanek podczas ich wyprawy. „Wypożyczyliśmy samochód w Santiago de Chile, pojechaliśmy do Puerto Natales, daleko na południe, a potem przejechaliśmy do Argentyny. Mieliśmy wrócić do Santiago, a potem pojechać do Boliwii, Peru, Ekwadoru, Kolumbii i wrócić do Kanady” – powiedział Simon Infobae i pokazał zdjęcie, które on i Maggie zrobili sobie na lodowcu Perito Moreno w Argentynie.
„Miała piękną duszę” – powiedział Simon Infobae – „Dwie sprawy były dla niej szczególnie ważne: bycie w zgodzie ze swoimi emocjami i życie chwilą”. Niech spoczywa w pokoju… [kot]
Zdjęcie: Simon Szalai, który prowadzi zbiórkę „In Honour of Maggie Kiraga”. Szczegóły TUTAJ.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)