Jak nas widzą policjanci z całej Polski? Dowiedzą się, że Bystrzyca Kłodzka jest „niezwykła”, ale „w dołku”. Inne historie Was zaskoczą
„Kotlina” – tak zatytułowany jest reportaż, który otwiera najnowszy numer „Gazety Policyjnej”. Autor, Andrzej Chyliński, swoje wrażenia wrażenia z wędrówki po naszych stronach zaczyna od uwagi: „Tu nic nie może się zdarzyć”. A potem opisuje kilka niezwykle ciekawych historii, zwłaszcza tych dotyczących naszych policjantów.
Redaktor naczelny „Gazety Policyjnej”, znany Państwu z pewnością z ekranów telewizyjnych insp. Mariusza Ciarka, zapewnia we „wstępniaku”, że „Każdy tekst jest wielokrotnie sprawdzany i weryfikowany, możecie więc w pełni zaufać, że opisywane historie tak właśnie wyglądały”. Przytaczamy zatem ich fragmenty.
Bystrzyca Kłodzka to, według Andrzeja Chylińskiego, miasto niezwykłe. Warto podkreślić, że autor przywołuje tu reżyserkę Agnieszkę Holland i jej film „Pokot”, który powstał na podstawie powieści Olgi Tokarczuk „Prowadź swój pług przez kości umarłych”. Film powstał właśnie w okolicy, z której „większość znalazła pracę po drugiej stronie granicy w zakładach Škody”.
Autor pisze, że sierż. Michał Kiefer i post. Kacper Matusik z Komisariatu Policji w Bystrzycy Kłodzkiej, woleli „strzec bezpieczeństwa miejsc i ludzi, których znają od urodzenia, niż składać samochody w Czechach”.
A Nowej Rudzie? Tam służy asp. szt. Marek Budziński, przewodnik psa służbowego, a właściwie dwóch: Blacka i Quanta. Wcześniej 10 lat pracował w kopalni węgla kamiennego „Słupiec”, ale „gdy ją zamknęli, zmienił fach i został policjantem”. W „Gazecie Policyjnej” czytamy, że Komenda Powiatowa Policji w Kłodzku miała kiedyś 17 przewodników psów służbowych. Teraz został tylko Budziński.
„Perłą Kotliny Kłodzkiej jest teraz Polanica-Zdrój. Obok są Duszniki-Zdrój i narciarskie stoki Zieleńca” – pisze Chyliński. Tam służy sierż. Marek Mierzwa, który wraz z kolegą z patrolu okazali się rzadką odwagę podczas pożaru. „Rachunek był prosty. Ryzykujemy my dwaj, ale może ocalimy wiele innych osób” – mówi „Gazecie Policyjnej” Mierzwa.
Przyznamy się do pewnego zaskoczenia... Warto śledzić „Gazetę Policyjną”. Całość najnowszego numeru – w tym tekst „Kotlina” – znajdziecie TUTAJ. [kot]
Przeczytaj komentarze (12)
Komentarze (12)