Monika Wielichowska wicemarszałkiem Sejmu. Witaj w męskim klubie! Czy uda jej się to zmienić? Czy tego chce? [FOTO]
„To wielkie zobowiązanie. To wszystko dzięki Wam” – napisała w mediach społecznościowych Monika Wielichowska, która na pierwszym posiedzeniu Sejmu X kadencji została wybrana na wicemarszałka izby niższej parlamentu. Na zdjęciach, które umieściła w mediach społecznościowych, widać, kto pierwszy jej gratulował. Czy polityka przestanie być męską grą?
Kwiaty, uściski... Jakże to stereotypowe... Po wyborze Moniki Wielichowskiej z Nowej Rudy pierwsi gratulowali jej panowie. Jak zwykle, mieli krótszą drogę. W pierwszych dwóch rzędach w sali sejmowej, które przypadły Platformie Obywatelskiej, tylko 2 zajęły kobiety. W pierwszym jest ich 0 na 3 miejsca, w drugim 2 na 5. Prawie jak parytet. Ale w rączkę zawsze mogą być całowane... Nie wystarczy?
Na szczęście kobiety w polskim Sejmie same znajdują sobie miejsce. Na razie na schodach. Nieliczni mężczyźni koniecznie chcieli mieć z nimi selfie. Gratulujemy Monice Wielichowskiej wyboru, także innej posłance PO, Dorocie Niedzieli, bo są jedynymi kobietami w prezydium Sejmu. Może trzeba było brać tę Elżbietę Witek z PiS? Byłby rzeczywisty parytet. Oby tylko panie nie chciały wejść w męskie buty. [kot]
PS Mina prezesa PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza, na jednym ze zdjęć w naszej galerii – bezcenna...
Zdjęcia: profil na fb Moniki Wielichowskiej.
Przeczytaj komentarze (28)
Komentarze (28)