Co dalej z budową magazynu energii w Młotach? Wojewoda dolnośląski chce kolejnych analiz, bo ma „wątpliwości”
Wystarczyło 10 dni od odebrania nominacji na stanowisko wojewody dolnośląskiego, by Maciej Awiżeń miał już zdanie na temat budowy magazynu energii w Młotach i wywłaszczenia mieszkańców tej wsi. Uważa on, że należy dokonać w sprawie tej inwestycji „powtórnych analiz”.
„Propozycja z lat 70-tych powinna być jeszcze raz przeanalizowana, bo bardzo dużo jest wątpliwości, bardzo dużo pytań. Te decyzje nie powinny być też autorytarne, ale powinny być też podejmowane w porozumieniu z mieszkańcami i z organizacjami pozarządowymi, które zajmują się chociażby ochroną przyrody” – powiedział wojewoda w sylwestra Polskiemu Radiu Wrocław.
A jeszcze 2 miesiące wcześniej, podczas Rady Powiatu Kłodzkiego, ówczesny starosta jedyne co miał do powiedzenia w tej sprawie, to radził, by czekać, co z tą inwestycją postanowi zrobić nowy rząd. Jego zdaniem, zajęcie stanowiska w sprawie ESP Młoty byłoby wówczas przedwczesne. – Byłoby to polityczne, a nie merytoryczne – mówił wówczas [pisaliśmy o tym TUTAJ]. Zatem od czego zależy punkt widzenia?
Nie wojewoda dolnośląski będzie decydował o kontynuacji tej kontrowersyjnej inwestycji. Były już minister, Michał Dworczyk, szacował jej wartość na 9 miliardów złotych i obiecywał setki milionów złotych do budżetu gminy Bystrzyca Kłodzka. Państwowa półka PGE, która ma być inwestorem, ma już studium wykonalności inwestycji. Czy ona ruszy? Czy skończyć się ten trwający dziesięciolecia Halloween w Młotach?
Burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej, Renata Surma, zapowiedziała, że jeśli w 2023 roku nie zapadną ostateczne decyzje w sprawie inwestycji, zwróci się do rady miejskiej o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla wsi Młoty, choć taki proces będzie trwać długo. Wówczas, teoretycznie, może to uniemożliwić budowę ESP. Ale... Obecnie rządzący w spadku po PiS dostali tzw. specustawę i wszystko mogą. [kot]
Przeczytaj komentarze (38)
Komentarze (38)
Za to będziemy mieli grzyby...
Albo pole z owsem dla koni, będziemy dbać o zwierzęta.
A prąd? Od sąsiadów za ciężkie pieniądze.
Albo od razu sprzedać im, to wybudują i zarabiać będą.
Niech "inwestycja" w Ostrołękę będzie tutaj dla wszystkich ostrzeżeniem, tym bardziej że koszt elektrowni w Młotach jest porażający (min 9 miliardów PLN)
Poza tym niemcy się niezgadzaja na jej budowe
Proszę nie nazywać Bystrzycy Kłodzkiej "dziurą" bo każdy z nas ma szansę uczestniczyć w Jej rozwoju i cieszyć się z sukcesów i powodzenia .Dajmy Sobie szansę na poprawę wizerunku Naszej małej ojczyzny a zapewniam, że wróci miła atmosfera w pracy,sklepie,na ulicy no i wokół Nas!!!! Więcej uśmiechu i radości ,dosyć smutasów i wyimaginowanych " władców" co dbają o swój byt ...a MY?????
Jak można poddawać dalszym analizom (czytaj przygotowywanie ludzi do porzucenia projektu) taki projekt który ewidentnie służy interesowi naszego kraju ?
Zresztą jest taka elektrownia w żarnowcu to niech nie będący w temacie poczytają albo niech pojadą i zobaczą. Elektrownia zarabia, produkuje prąd a turyści przyjeżdżają oglądać to wygląda bo jest to ciekawe. Polecam wyjście na górę żar. Pozdrawiam
i co ma Burmistrz teraz zrobić?
Czy to aby nie pomyłka i tak naprawde do 2024 ma czekać na te decyzje w Bystrzycy?
Wiadomo, że sen z powiek teraz spędza mieszkańcom okolic Młotów, że świeżo wyremontowane drogi zostaną zniszczone ponownie podczas budowy a turyści coraz liczniej napływający do gminy B-ca wystraszeni. Alternatywne drogi na budowe zbiorników są dość trudne do wytyczenia po tak stromych górkach.