„To co się tutaj wyrabia to istny szok!”
Do końca lipca ma potrwać remont mostu w ciągu drogi wojewódzkiej nr 387 na ul. Zdrojowej w Kudowie-Zdroju. Inwestycja spowodowała duże utrudnienia w ruchu, ale także wywołała sporo kontrowersji szczególnie wśród mieszkańców uzdrowiska. Choć nikt nie ma wątpliwości, że jest ona potrzebna, pojawiły się jednak pytania co do wyboru terminu jej realizacji.
- Zamknąć drogę w sezonie turystycznym to jakaś pomyłka! To jest główna ulica w mieście, więc jak można zdecydować się na remont w takim terminie? – komentuje Adam, mieszkaniec Kudowy-Zdroju.
Duże zastrzeżenia budzi także sama organizacja ruchu. Na czas remontu wprowadzony został zakaz wjazdu pojazdów powyżej 3,5 tony i ruch wahadłowy. Pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5t skierowane zostały do centrum miasta wyznaczonym objazdem, te poniżej 3,5t mogą natomiast wjechać do miasta korzystając z bocznej części płyty mostu.
- To co się tutaj wyrabia to istny szok! Nie ma żadnego kierowania ruchem, a kierowcy jadą na żywioł kto pierwszy ten lepszy - mówi Alina, mieszkanka uzdrowiska. - To jest kurort, do którego przyjeżdżają setki turystów i często nie orientują się w okolicy, a co dopiero gdy miejscowi robią takie rzeczy. To wszystko dzieje się na oczach nas wszystkich. Dzieci patrzą i nie mają wcale dobrego przykładu – dodaje.
Z informacji przekazanych przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu wynika, że remont ma potrwać do 29 lipca br.
Przeczytaj komentarze (33)
Komentarze (33)
Korony by im z głowy spadły. Odkąd straż jest w mieście, nic nie robi, prócz pobierania wynagrodzenia. Czynne od xx do xx.
...