Trzecioligowcy nie zwalniają tempa
Piąte zwycięstwo w okresie przygotowawczym odniosła pierwsza drużyna Polonii-Stali Świdnica prowadzona przez Marcina Morawskiego. Mimo, iż na boisku brakło dziś w sumie piątki świdnickich zawodników, to biało-zieloni wspomagani dwójką testowanych graczy spisali się z dobrej strony pokonując wymagający KS Polkowice 2:1 dowodzony przez dobrze znanego w Świdnicy Jarosława Pedryca.
W pierwszej części meczu niewiele więcej z gry mieli grający z wiatrem polkowiczanie, ale pewnie w bramce spisywał się Bartłomiej Kot. Świdniczanie również mieli swoje szanse, chyba najlepszą Grzegorz Borowy, który będąc w dobrej sytuacji w ostatniej chwili został zablokowany i piłka wyszła na rzut rożny. Wszystkie bramki padły w drugich 45 minutach. Rozpoczęło się od trafienia gości, jednak ambitnie grający piłkarze Polonii-Stali nie zamierzali zanotować pierwszej w okresie przygotowawczym porażki. W 65. minucie z lewej strony dobrze dośrodkował testowany Patryk Długosz (GKS Warta Bolesławiecka, wcześniej Zagłębie Lubin), a akcję głową zamknął nasz kapitan Grzegorz Borowy. 10 minut późnej Długosz wykorzystując dogranie od Sławomira Truszczyńskiego pokonał golkipera Polkowic w sytuacji jeden na jednego i kolejna sparingowa wygrana stała się faktem.
- Jestem zadowolony z dzisiejszego sparingu, zespół zagrał bez czwórki zawodników: Jana Rytko, Mateusza Jarosa, Rafała Lubera i Amina Stitou przebywających obecnie na Akademickich Mistrzostwach Polski w futsalu i Patryka Salamona, którego zatrzymały obowiązki służbowe. Chłopcy pobiegali, powalczyli i co ważne nie odnosząc żadnego urazu - powiedział po meczu trener Marcin Morawski.
Polonia-Stal Świdnica - KS Polkowice 2:1 (0:0)
Polonia-Stal: Kot, Andriej (testowany gracz z Ukrainy), Sudoł, Chrapek, Pankowski, Szuba, Morawski, Truszczyński, Długosz (testowany - GKS Warta Bolesłwiecka), Tobiasz, G. Borowy oraz Sz. Borowy, Skrypak, Rosiak
Dodaj komentarz
Komentarze (0)